"Z nowym rokiem mój kontrakt z FEN wygasł. Chciałbym bardzo podziękować federacji oraz prezesom za dotychczasową współpracę i możliwości walk na galach FEN. Jesteśmy w trakcie prowadzenia rozmów z innym pracodawcą, ale oczywiście jesteśmy otwarci na dalszą współpracę i negocjacje z włodarzami, gdyż jestem mistrzem FENu i mamy kawał pięknej historii za sobą" - napisał Dominik Zadora.
"Japoński Drwal" to były mistrz organizacji DSF Kickboxing Challenge. W styczniu 2019 roku zawodnik z Wrocławia do swojej kolekcji dołożył pas FEN w wadze półśredniej, pokonując przed czasem doświadczonego Łukasza Pławeckiego.
W historii FEN dużymi literami zapisały się dwie walki Zadory z Wojciechem Wierzbickim. W pierwszej mistrz stracił pas, ale w rewanżu odzyskał go, zwyciężając jednogłośnie na punkty.
Jak na razie nie wiadomo, z jakimi organizacjami negocjuje Dominik Zadora. Niewykluczone, że kibice zobaczą go jeszcze w Fight Exclusive Night.
Obecnie największą organizacją kickboxingu na świecie jest Glory, dla której walczy m.in. mistrz FEN w wadze ciężkiej, Arkadiusz Wrzosek.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Łukasz Jurkowski po KSW 58: Za to kochamy ten sport!