Tragiczny wypadek. 18-letni kolarz nie żyje
Koszmarne informacje. Nie żyje Andres David Arevalo. 18-letni kolarz zmarł na skutek obrażeń, których doznał w trakcie Vuelta a la Juventud (5 maja).
18-latek został mocno uderzony w głowę. Po tym incydencie trafił do centrum medycznego w mieście Palmira, gdzie przeszedł operację.
Wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej. Niestety, ten młody sportowiec już się z niej nie wybudził. Zmarł w czwartek w klinice Palma Real.
O śmierci zawodnika poinformowała Kolumbijska Federacja Kolarska.
"Współczujemy rodzinie, przyjaciołom i krewnym Andrésa Davida, który od 12. roku życia postanowił wyruszyć na swoją drogę, jeżdżąc na rowerze z jasnym celem w głowie i sercu: być najlepszym" - napisano w mediach społecznościowych.
Czytaj także:
> Nie żyje Maksim Semenow. "Oddał życie za wolność narodu ukraińskiego"
> Przed wojną rozmawiał z rzecznikiem Putina. Teraz zdradza, co usłyszał