Tragedia na drodze. Nie żyje 25-letni sportowiec

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / instagram.com/c.lambert1998 / Na zdjęciu: Connor Lambert
Instagram / instagram.com/c.lambert1998 / Na zdjęciu: Connor Lambert
zdjęcie autora artykułu

Connor Lambert zmarł w szpitalu w Belgii, gdzie został przewieziony po potrąceniu przez ciężarówkę. Jai Hindley po etapie Tour de France oddał hołd rodakowi.

W tym artykule dowiesz się o:

Kolarskim światem wstrząsnęła niewyobrażalna tragedia. Nie żyje australijski zawodowy kolarz Connor Lambert. Utalentowany sportowiec miał 25 lat.

"Z głębokim smutkiem opłakujemy tragiczną śmierć Connora Lamberta podczas środowego (12 lipca) treningu w Belgii. Nasze serca i myśli są z bliskimi Connora, młodszymi zawodnikami, których bardzo wspierał, a także społecznością kolarską stanu Australia Zachodnia" - czytamy w pożegnalnym tweecie AusCycling.

Lambert, jadąc na rowerze po belgijskich szosach, został potrącony przez ciężarówkę. W wyniku wypadku doznał licznych obrażeń ciała. Zmarł w szpitalu.

Jai Hindley, który obecnie bierze udział w Tour de France, oddał hołd zmarłemu rodakowi po czwartkowym etapie "Wielkiej Pętli".

- Straciliśmy dobrego człowieka. Chciałbym przekazać wyrazy współczucia rodzinie Connora i jego społeczności kolarskiej, która jest jak jedna wielka rodzina. Jestem naprawdę zdruzgotany tą tragedią - powiedział mediom Hindley.

Zobacz: Nie żyje Pelayo Novo. Zginął tragicznie Tragedia podczas treningu. Zawodnik zginął w wypadku samochodowym

Źródło artykułu: WP SportoweFakty