Nie żyje Pelayo Novo. Zginął tragicznie

Tragedia na autostradzie. Niemcy w żałobie

O śmierci Pelayo Novo jako pierwszy poinformował dziennik "El Comercio". Do tragedii doszło we wtorkowy wieczór.

"Operator numeru alarmowego 112 w Asturii otrzymał zgłoszenie o godz. 19.55. Gdy służby ratunkowe dotarły na miejsce, nie mogły już nic zrobić, by uratować życie mężczyzny" - podaje "El Comercio".

Pelayo Novo zginął potrącony przez pociąg relacji Oviedo - Siero. Do tragedii doszło na stacji La Corredoria w Oviedo, niedaleko parku La Malata. Sprawę bada policja.

O piłkarzu było głośno w 2018 r., gdy uległ poważnemu wypadkowi. Hiszpan spadł z wysokości trzeciego piętra w hotelu w miejscowości Huesca, gdzie jego drużyna Albacete Balompie zatrzymała się przed meczem Segunda Division z miejscową drużyną SD Huesca (więcej TUTAJ>>).

Wiceprezydent Albacete Victor Varela w rozmowie z "Carrusel Deportivo" wyjaśniał, że Novo spadł z wysokości trzeciego piętra, gdy rozmawiał na schodach hotelu przez telefon, oparty o barierkę.

Niestety w wyniku upadku z wysokości Novo doznał urazu rdzenia kręgowego. Poruszał się na wózku inwalidzkim. Wrócił jednak do sportu w innej roli - zaczął grać w tenisa ziemnego na wózkach.

"Zasiadał we władzach Tenisowej Federacji Asturii. Był bardzo aktywny we wszystkich rozgrywkach. Ostatnio grał w turnieju Open de Catalunya. Jego śmierć wstrząsnęła wszystkimi, którzy mieli okazję go poznać" - czytamy w "El Comercio".

Jako piłkarz Novo występował w Realu Oviedo, Elche, Cordobie, Lugo, rumuńskim CFR Cluj oraz wspomnianym Albacete.

Czytaj także: Jedna osoba nie żyje. Tragiczny wypadek w drodze na mecz