W niedzielę Katarzyna Niewiadoma osiągnęła swój największy sukces w karierze. Polka wygrała kobiecy Tour de France. Na prowadzenie w klasyfikacji generalnej wyszła po piątym etapie, a na dwóch kolejnych obroniła pozycję liderki. Zajmowała ją więc w niedzielę, kiedy to zawodniczki rywalizowały na ostatnim odcinku.
Niewiadoma przed ostatnim etapem miała 27 sekund przewagi nad Holenderką Puck Pieterse oraz minutę i 15 sekund nad jej rodaczką Demi Vollering. Druga z wymienionych zawodniczek w niedzielę dojechała na metę jako pierwsza i przez chwilę wydawało się nawet, że zdoła wydrzeć Polce zwycięstwo w całym wyścigu. Ostatecznie Niewiadoma dzięki ambitnemu finiszowi obroniła pierwszą pozycję w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając w niej Vollering o cztery sekundy (Więcej: TUTAJ).
Serwis sport.pl wyliczył, ile Niewiadoma zarobiła za swój start w Tour de France. Pula nagród w wyścigu wynosiła 250 tysięcy euro, a triumfatorce przypadała jedna piąta tej kwoty. Z tego tytułu na konto 29-latki spłynęło więc równo 50 tysięcy euro. Przy obecnym kursie to około 213 tysięcy złotych.
ZOBACZ WIDEO: Tłumy na Okęciu. Tak przywitano srebrnych medalistów olimpijskich
Do tego należy doliczyć również premie za miejsce zajmowane na poszczególnych etapach wyścigu. Otrzymuje je 20 najlepszych kolarek. Pierwsza z nich zarabia 4 tysiące euro, druga 2 tysiące, a trzecia tysiąc.
Potem nagrody dalej spadają, a 20 zawodniczka danego etapu otrzymuje tylko 100 euro. Niewiadoma była kolejno: 58, 25, 48, 3, 2, 6 i dwukrotnie 4. Dało jej więc to dodatkowe 6480 euro.
Sumując to wszystko, Niewiadoma na Tour de France zarobiła łącznie 56 480 euro (ponad 239 tysięcy złotych). Kwota ta nijak ma się do nagród dla zwycięzcy męskiej edycji wyścigu, który zgarnął ponad 500 tysięcy euro. Trzeba jednak podkreślić, że kobiecy Tour de France liczył 8 etapów, a męski - 21.
Czytaj też:
Żadna tajemnica, z kim w związku jest Katarzyna Niewiadoma
"Coś pięknego". Tusk i Morawiecki jasno skomentowali wyczyn Niewiadomej