Zmarł nagle w domu. Nie żyje 21-letni Simone Roganti

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / PescaraCalcio / Na zdjęciu: Simone Roganti
Twitter / PescaraCalcio / Na zdjęciu: Simone Roganti
zdjęcie autora artykułu

Tragiczne wieści napłynęły z Włoch. W wieku zaledwie 21 lat zmarł Simone Roganti. Młody kolarz był uważany za jednego z utalentowanych zawodników na Półwyspie Apenińskim.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak przekazała agencja ANSA, Simone Roganti zmarł nagle w swoim domu w miasteczku Spoltore. W piątek (30 sierpnia) młody kolarzy poczuł się źle. Jego rodzice wezwali służby medyczne, lecz mimo interwencji nie udało się uratować życia młodego zawodnika.

Prokuratura w Pescarze wszczęła śledztwo w celu ustalenia przyczyn śmierci. Pomóc ma w tym sekcja zwłok.

Trudno tak naprawdę określić, co się wydarzyło. Roganti wypoczywał bowiem w swoim domu, aby nabrać sił przed kolejnym wyścigiem. W połowie września miał pojechać w Trofeo Matteotti w jego rodzinnej Abruzji.

Roganti był obiecującym kolarzem. W mistrzostwach Włoch do 23. roku życia zajął siódmą pozycję. Był członkiem młodzieżowej drużyny narodowej. Trafił do grupy Continental team MG. K Vis Colors for Peace, a dobre wyniki sprawiły, że miał przejść na zawodowstwo.

Związany był z Pescarą, czyli największym miastem w regionie Abruzji. Sportowe korzenie mieli także inni członkowie jego rodziny. Dziadek i wujek również związali swoje życie z kolarstwem. Jego niespodziewana śmierć odbiła się głośnym echem w regionie.

"Pescara gromadzi się wokół rodziny Simone Rogantiego i dzieli ból świata sportu po przedwczesnej śmierci młodego kolarza z Abruzji" - napisano na profilu klubu piłkarskiego Pescara Calcio na platformie X.

Czytaj także: Ostatni ranking WTA przed US Open. Tak wygląda sytuacja w czołówce Które miejsce Huberta Hurkacza? Sprawdź sytuację w rankingu ATP

Źródło artykułu: WP SportoweFakty