Na welodrom w Roubaix w pierwszej grupie wpadło siedmiu zawodników. Ostatni kilometr na pierwszym miejscu rozpoczął Yves Lampaert, który rozprowadzał Stybara. Doświadczony Czech, mimo pomocy kolegi, nie miał jednak szans w walce z zabójczo szybkim Degenkolbem.
[ad=rectangle]
26-latek po raz drugi tej wiosny wygrał monument kolarstwa. Kilka tygodni wcześniej kolarz grupy Giant-Alpecin był najlepszy w wyścigu Mediolan-San Remo.
Degenkolb jest drugim w historii Niemcem, który ujarzmił Piekło Północy. Pierwszym był Josef Fischer, który zwyciężył w premierowej edycji wyścigu, jeszcze pod koniec dziewiętnastego wieku.
Wtedy Fischer w drodze do mety zderzył się z psem i musiał mijać stado krów. W tym roku kolarze musieli sobie radzić z... TGV. Kilkadziesiąt kilometrów przed metą zamknięty przejazd kolejowy rozdzielił peleton. Kolarze przeżyli chwile grozy, nikomu nic się jednak nie stało, a sędziowie zarządzili neutralizację.
Wyniki
M. | Zawodnik | Kraj | Zespół | Czas |
---|---|---|---|---|
1. | John Degenkolb | Niemcy | Giant Alpecin | 5:49:51 |
2. | Zdenek Stybar | Czechy | Etixx | + 0:00 |
3. | Greg Van Avermaet | Belgia | BMC | + 0:00 |
4. | Lars Boom | Holandia | Astana | + 0:00 |
5. | Martin Elminger | Szwajcaria | IAM Cycling | + 0:00 |
... | ||||
78. | Maciej Bodnar | Polska | Tinkoff-Saxo | + 7:56 |