Tour de France: Dramat! Tejay van Garderen wycofał się z wyścigu
Tejay van Garderen na trasie siedemnastego etapu Tour de France wycofał się z wyścigu. Amerykanin w klasyfikacji generalnej zajmował trzecie miejsce.
Kamil Kołsut
Kolarz BMC przegrał z chorobą. 26-latek od początku środowego etapu miał problemy z utrzymaniem tempa peletonu. Po zjeździe z Col de Toutes Aures Van Garderen dojechał jeszcze do głównej grupy, był to jednak jego łabędzi śpiew. Kilkanaście minut później słaniający się na rowerze Amerykanin zjechał z trasy i wsiadł do samochodu swojej drużyny.
26-latek zajął w tym sezonie drugie miejsce w Criterium du Dauphine i szesnaste w Paryż-Nicea. Rok temu Van Garderen ukończył Tour de France na piątej lokacie.
Amerykanin to trzeci kolarz, który podczas etapu z Digne-les-Bains do Pra Loup wycofał się z wyścigu. Wcześniej z trasy zjechali Nathan Haas oraz Jerome Coppel. Do rywalizacji w środę rano przystąpiło stu sześćdziesięciu dziewięciu zawodników. Na starcie etapu zabrakło Laurenta Didiera.
Kwiatkowski zmieni zespół. Zastąpi Froome'a?