Fantastyczna szarża! Przemysław Niemiec wygrał w Turcji

Na ulicach Stambułu było niebezpiecznie. Przyczyniły się do tego śliski asfalt oraz mocny wiatr. W kraksach przez cały dzień leżało kilkudziesięciu kolarzy - wśród nich Paweł Cieślik oraz Adrian Banaszek (obaj Verva). Ten drugi miał w niedzielę być liderem grupy na finiszu. 22-latek o zwycięstwo nie powalczył, etap padł jednak łupem innego Polaka.

Liege-Bastogne-Liege: Polak pomógł zwycięzcy, kraksa Rafała Majki

Niemiec wygrał po ucieczce, w którą zabrał się razem z Adamem Hansenem (Lotto), Remym di Gregorio (Delko), Lluisem Masem (Caja) i Matwiejem Nikitinem (Astana). Pracowali oni razem przez kilkadziesiąt kilometrów, aż wreszcie Polak odjechał kompanom i ruszył samotnie do mety. Akcja się udała. Nasz kolarz minął "kreskę" 11 sekund przed peletonem.

Na 6. miejscu etap ukończył Grzegorz Stępniak (CCC Sprandi). Do mety dojechało 116 zawodników. Już pierwszego dnia rywalizacji udział w Tour of Turkey zakończyli Nicolas Marini, Yuma Koishi (Nippo), Josef Benetseder, Johannes Windischbauer, Sebastian Baldauf (wszyscy Hrinkow), Magno Lazaret (Funvic) oraz Carlos Barbero (Caja).

Wyniki

ZOBACZ WIDEO MŚ dywizji 1A: Polska - Korea Płd. 0:2: drugi gol Swifta

{"id":"","title":""}