W środę kolarze mieli do pokonania płaski odcinek z Viveiro do Lugo o długości 171,3 km. Z pozycji lidera startował Kolumbijczyk John Darwin Atapuma, który zachował czerwoną koszulkę dzięki decyzji sędziów (anulowano stratę kolumbijskiego zawodnika z powodu kraksy w końcówce zmagań).
Około 40 kilometra postanowili zaatakować Tiago Machado i Julien Morice, którzy w pewnym momencie wypracowali sobie 6 minut i 30 sekund przewagi nad peletonem.
Jako pierwszy z tego duetu tempa nie wytrzymał Morice, zaś na 15 kilometrów przed metą została zneutralizowana ucieczka Machado.
Ostatecznie najlepiej finisz rozegrał Meersman, który okazał się minimalnie lepszy od Felline i Rezy.
Polacy tego dnia byli słabo dysponowani, a najwyższą pozycję spośród nich wywalczył Bartosz Huzarski, który zakończył rywalizację na 66. miejscu. Michał Gołaś uplasował się na 123. lokacie, zaś Michał Kwiatkowski był 128.
Wyniki 5. etapu Vuelta a Espana 2016:
| Miejsce | Zawodnik | Kraj | Grupa | Czas/strata |
|---|---|---|---|---|
| 1. | Gianni Meersman | Belgia | Etixx - Quick Step | 4:16:42 |
| 2. | Fabio Felline | Włochy | Trek - Segafredo | +0:00 |
| 3. | Kevin Reza | Francja | FDJ | +0:00 |
| 4. | Luis Leon Sanchez | Hiszpania | Astana | +0:00 |
| 5. | Zico Waeytens | Belgia | Team Giant - Alpecin | +0:00 |
| 66. | Bartosz Huzarski | Polska | Bora-Aragon 18 | +1:52 |
| 123. | Michał Gołaś | Polska | Sky | +3:58 |
| 128. | Michał Kwiatkowski | Polska | Sky | +3:58 |
Klasyfikacja generalna Vuelta a Espana 2016:
| Miejsce | Zawodnik | Kraj | Grupa | Czas/strata |
|---|---|---|---|---|
| 1. | John Darwin Atapuma | Kolumbia | BMC Racing Team | 17:39:52 |
| 2. | Alejandro Valverde | Hiszpania | Movistar | +0:28 |
| 3. | Christopher Froome | Wielka Brytania | Sky | +0:32 |
| 4. | Nairo Quintana | Kolumbia | Nairo Quintana | +0:38 |
| 5. | Johan Esteban Chaves | Kolumbia | ORICA-BikeExchange | +0:38 |
| 32. | Bartosz Huzarski | Polska | Bora-Aragon 18 | +3:55 |
| 117. | Michał Kwiatkowski | Polska | Sky | +27:12 |
| 182. | Michał Gołaś | Polska | Sky | +39:25 |
ZOBACZ WIDEO Igor Lewczuk: Zdawałem sobie sprawę, że zacznie się horror
