Uderzył w Sochana. Szokujące, jak go określił

WP SportoweFakty / Wojciech Figurski / 400mm.pl  / Jeremy Sochan
WP SportoweFakty / Wojciech Figurski / 400mm.pl / Jeremy Sochan

Jeremy Sochan wziął udział w kampanii promującej Polskę. Nazwano go "murzynem z tarantulą". 21-latek odpowiedział z dużym dystansem.

W tym artykule dowiesz się o:

Jedyny reprezentant Polski występujący w prestiżowej lidze NBA, Jeremy Sochan oraz polska kolarka szosowa Katarzyna Niewiadoma zostali ambasadorami kampanii promującej potencjał turystyczny naszego kraju.

Znaleźli się tacy, którym materiał przygotowany na zlecenie Polskiej Organizacji Turystycznej nie przypadł do gustu.

"Co to jest? To 'reklama Polski' zaserwowana publiczności przez Ministerstwo Turystyki dowodzone przez Sławomira Nitrasa. Zestaw obowiązkowy: murzyn z tarantulą na głowie i blondynka. Czy Uśmiechnięci zwariowali do końca?" - napisał w swoim szokującym, rasistowskim wpisie na platformie X publicysta Tomasz Sommer.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą

Środowisko, nie tylko sportowe, szybko mu odpowiedziało.

"Lepiej mieć na głowie tarantulę niż w niej pustkę" - napisał polski youtuber Maciej Dąbrowski, znany jako Człowiek Warga.

"REPREZENTANT POLSKI w koszykówce, grający w NBA, więc z szacunkiem proszę Pana…" - dodawał były reprezentant naszego kraju, legenda WKS Śląska Wrocław, Maciej Zieliński.

Na skandaliczny wpis zareagował także sam Sochan. Zrobił to z opanowaniem i klasą.

"Tak, moj przyjacielu nigdy nie wiadomo, może jestesmy dalekimi kuzynami… Guys go to Poland, it’s beautiful!" - napisał na platformie X 21-latek, dołączając mrugającą emotikonę oraz taką w okularach przeciwsłonecznych.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty