"Jedynką" rosyjskiej grupy w Kanadzie będzie mistrz świata Peter Sagan. - Mamy mocną ekipę i nawet jeśli ja nie będę na czele wyścigu na ostatnich kilometrach, to na pewno jeden z moich kolegów może powalczyć o dobry wynik - mówi Słowak.
Kolarze w Quebecku pokonają 201-kilometrową trasę o łącznym przewyższeniu sięgającym 3 kilometrów. Ta w Montrealu będzie jeszcze trudniejsza. Na 205 kilometrach kolarzy czeka blisko 3,9 kilometra przewyższeń.
- Petera w najwyższej formie stać na to, by walczyć w Kanadzie o zwycięstwa - mówi dyrektor sportowy Tinkoffu Patxi Vila. - Możemy też jednak zagrać innymi kartami: Majką, Romanem Kreuzigerem czy Michaelem Valgrenem. Wszyscy są mocni i powinni poradzić sobie na tej trasie.
Skład zespołu na wrześniowe klasyki uzupełnią Bodnar, Jewgienij Petrow, Oscar Gatto oraz Michel Kolar.
ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat: Daliśmy wielką plamę i teraz czas się odegrać (źródło TVP)
{"id":"","title":""}