W piątek mija termin zapłaty transzy za uczestnictwo w zaaplikowanym wszystkim ekipom chcących startować w imprezach nowego kalendarza Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI), programie mającym wprowadzić transparentność w działaniach medycznych.
Pat McQuaid, prezydent UCI zdradził na konferencji prasowej w Paryżu nazwy pięciu ekip, które nie zapłaciły conajmniej połowy z całej kwoty 120 tys. euro. To Cofidis, Bbox Bouygues Telecom, Silence-Lotto, Quick Step i Caisse d'Epargne.
- Jeżeli zespoły nie uregulują zapłaty do dzisiaj, nie będą mogły wystąpić w wyścigach światowej kalendarza UCI - powiedział.
Termin zapłaty został de facto ustalony na 5 marca. Całą kwotę ekipy ProTour i te z kategorii Professional Continental, którym przyznano "dziką kartę", muszą wpłacić do końca czerwca.
Wszystkie zespoły drugiej kategorii, które otrzymały od światowych władz przepustki do wyścigów historycznych czy wielkich tourów uregulowały należności. - To nie do zaakceptowania, że małe ekipy z mniejszymi budżetami zapłaciły, a niektóre zespoły ProTour tego nie zrobiły - przyznał.