Nie żyje Michele Scarponi

Newspix /  EXPA / J. Groder / Na zdjęciu: Michele Scarponi
Newspix / EXPA / J. Groder / Na zdjęciu: Michele Scarponi

W sobotę zmarł Michele Scarponi. Włoski kolarz został śmiertelnie potrącony na skrzyżowaniu przez kierowcę furgonetki. Miał 37 lat.

W tym artykule dowiesz się o:

Michele Scarponi przygotowywał się do kolejnych wyścigów. Na skrzyżowaniu kierowca nie zauważył nadjeżdżającego kolarza i uderzył w niego. W ciągu kilku minut na miejsce wypadku dotarła karetka, wysłano również śmigłowiec, ale lekarze nie zdołali uratować życia Scarponiego. 37-latek zginął na miejscu.

Włoch w peletonie ścigał się od 2002 roku. 9 lat później zajął drugie miejsce w Giro d'Italia, ale po dyskwalifikacji Albertoa Contadora to on został uznany zwycięzcą prestiżowego wyścigu. Był to największy sukces w jego karierze.

W poniedziałek Scarponi wygrał pierwszy etap Tour of the Alps i myślami był przy kolejnej edycji Giro d'Italia. Zostawił żonę i dwóch synów.

Komentarze (24)
avatar
mon_chéri
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Straszna tragedia, niedawno się o tym dowiedziałam. Michele mimo tego, że już nie najmłodszy to ciągle zachwycał nas swoją jazdą na światowych trasach, szkoda że nie doczekał setnej edycji Giro Czytaj całość
avatar
Teofi
22.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech ci noga podaje Skarpa w niebiańskim tourze 
avatar
UNIA LESZNO kks
22.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kuwa co?!! Dzisiaj nie ma 1 kwietnia! Ja pierdle jak przecież on wczoraj był 4 i jechał na giro dopiero pozdrawial i trenował z swoją papuga i i gadał o blizniakach swych mam nadzieję że to nie Czytaj całość
avatar
Maciej Okulowski
22.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No nie... w ostatnich latach był bardzo dobrym gregario, a tu takie nieszczęście... mam nadzieję, że kierowca furgonetki pójdzie siedzieć. ***** ***!!! ******** ******!!! Niech jeszcze mu dowal Czytaj całość
avatar
Mieczyslaw Karwat
22.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zawsze szkoda jak fajni ludzie odchodzą. Szkoda .