Nie udało się go uratować. Młody kolarz z USA Chad Young zmarł w szpitalu

Lekarze od kilku dni walczyli o życie Chada Younga. Ostatecznie przegrali. 21-letni zawodnik grupy Axeon Hagens Berman zmarł w piątek wieczorem w otoczeniu najbliższej rodziny. To kolejna wielka tragedia w kolarstwie w ostatnich dniach.

Przemek Sibera
Przemek Sibera
WP SportoweFakty / Twitter

Nie żyje amerykański kolarz Chad Young, który miał wypadek w ostatnią niedzielę na piątym etapie wyścigu Tour of the Gila.

- Jest mi niezmiernie przykro poinformować, że Chad Young nie przetrwał kraksy z ostatniej niedzieli - powiedział Axel Merckx, menedżer teamu Axeon Hagens Berman.


21-latek trafił do szpitala Tucson w stanie Arizona z bardzo poważnymi obrażeniami głowy. Był nieprzytomny, jego stan lekarze określali jako krytyczny. Zawodnik odszedł w piątek wieczorem w otoczeniu najbliższej rodziny.

Zobacz także: Kolejny wypadek w kolarskim peletonie. Chad Young walczy o życie

- Straciliśmy przyjaciela, kolegę z drużyny i członka rodziny. Nie mam słów, by wyrazić swój ból. Mogę tylko powiedzieć, że cieszę się, że go poznałem i miałem możliwość dzielić jego pasję do kolarstwa. Dziękuję za wyrazy miłości i wsparcie w ostatnich dniach. Prosimy o modlitwę za niego i jego rodzinę - dodał Berman.

To kolejne tragiczne wydarzenie w kolarskim świecie. Kilka dni temu zginął Włoch Michele Scarponi, który podczas treningu niedaleko swojego domu został potrącony przez samochód.

ZOBACZ WIDEO Atalanta grała do końca, Juventus stracił punkty. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×