Circuit Sarthe: popis Rossiego dzień po tragedii we Włoszech

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwszy etap Circuit de la Sarthe - Pays de la Loire należał we wtorek do jednego zawodnika. Enrico Rossi (Flaminia) zwyciężył w Ancenis prowadząc przez lwią część dystansu. Walkę o drugie miejsce wygrał inny Włoch, Alberto Loddo (Diquigiovanni), a trzeci był Szwajcar Martin Kohler (BMC Racing).

W tym artykule dowiesz się o:

Pochodzący z prowincji Rimini Rossi to brat Vanii, byłej medalistki mistrzostw Włoch w trzech odmianach kolarstwa, a prywatnie partnerki życiowej Riccardo Riccò. Enrico, zawodnik Flaminii (kategoria Professional Continental) odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie, trzecie w karierze: w 2007 roku wygrał etap wyścigu Dookoła Słowenii, rok potem triumfował w rodzinnej Cesenie w memoriale Marco Pantaniego.

We wtorek 26-letni Rossi jechał popisowo. Dzień po trzęsieniu ziemi w ojczyźnie był jednym z najdonioślejszych w jego sportowym życiu. Z powodu tragedii w Abruzzo ze startu wycofali się Michele Scarponi i Davide Rebellin. Rossi po 35 km niemal 192-kilometrowego etapu odjechał od peletonu wraz z dwoma zawodnikami: Martinem Kohlerem i Belgiem Kévinem Istą (Agritubel).

Trzech zawodników po uzyskaniu przewagi siedmiu minut na półmetku trasy, zaczynało tracić dystans do grupy pościgowej, która miała już tylko dwie minuty straty przed ostatnim z trzech premiowanych szczytów, 35 km przed metą. Rossi był pierwszy na wszystkich wzniesieniach, a 10 km przed "kreską" zostawił za plecami rywali, którzy zostali wkrótce doścignięci przez peleton.

Za Włochem ruszyła czteroosobowa grupa Francuzów: Pierre Rolland (Bouygues Telecom), Benoît Vaugrenard (Française des Jeux), Geoffroy Lequatre (Agritubel) i Lilian Jégou (Bretagne - Schuller), ale Rossi był tego dnia w znakomitej dyspozycji. Dojechał na metę z 13-sekundową przewagą nad Loddo i Kohlerem, który potrafił jeszcze po dogonieniu przesunąć się do przodu i powalczyć o podium.

Już na pierwszym etapie swoją szansę zaprzepaścił Thomas Voeckler (Bouygues Telecom), który dojechał na ostatniej pozycji, z ponad 6-minutową stratą. Były lider Tour de France, zwycięzca Gwiazdy Besseges i Haut Var, wrócił na szosę zaledwie trzy tygodnie po złamaniu w trzech miejscach obojczyka podczas wyścigu Paryż-Nicea.

Nie ma Polaków w wyścigu, który w 1969 roku wygrał Ryszard Szurkowski. W środę kolarze pojadą dwukrotnie: najpierw pościgają się 94 km do Angers, a następnie w tym mieście odbędzie się jazda indywidualna na czas.

57. edycja Circuit de la Sarthe - Pays de la Loire, Francja, kategoria 2.1

1. etap: Noirmoutier-en-l'Ile - Ancenis, 191.9km

wtorek, 7 kwietnia 2009

wyniki:

1. Enrico Rossi (Włochy, Ceramica Flaminia) 4:28,39 godz.

2. Alberto Loddo (Włochy, Diquigiovanni-Androni) + 13 s

3. Martin Kohler (Szwajcaria, BMC Racing) ten sam czas

4. Jean-Luc Delpech (Francja, Bretagne-Schuller) + 15

5. Władimir Duma (Ukraina, Ceramica Flaminia) + 17

6. Samuel Dumoulin (Francja, Cofidis) + 18

7. José Ivan Gutierrez (Hiszpania, Caisse d'Epargne)

8. Kévin Ista (Belgia, Agritubel) obaj ten sam czas

9. Jimmy Casper (Francja, Besson Chaussures - Sojasun) + 19

10. Fabien Bacquet (Francja, Auber 93) ten sam czas

program:

środa, 8 kwietnia: Ancenis - Angers, 93,8 km

środa, 8 kwietnia: Angers - Angers (jazda indywidualna na czas), 6,1 km

czwartek, 9 kwietnia: Angers - Pré-en-Pail, 180,8 km

piątek, 10 kwietnia: Pré-en-Pail - Le Mans, 195,2 km

Źródło artykułu: