62-letni Janusz Pożak to były mistrz Polski w kolarstwie szosowym ze startu wspólnego. W przeszłości był radnym Lubartowa i powiatu lubartowskiego. Kandydował także do Parlamentu Europejskiego i Sejmu z list Platformy Obywatelskiej, ale mandatu nie zdobył.
Zmiana na stanowisku prezesa Polskiego Związku Kolarstwa spowodowana była rezygnacją Dariusza Banaszka z zajmowanej funkcji. Pod jego wodzą w związku wykryto wiele afer zarówno finansowych, jak i obyczajowych. Sytuacja federacji jest fatalna, a konto zajął komornik.
Janusz Pożak nowym prezesem @PZKolarski.
— Marek Bobakowski (@MarekBobakowski) 6 lutego 2018
Nowy prezes ma uzdrowić sytuację w polskim kolarstwie. Ministerstwo Sportu i Turystyki czekało na zmiany w zarządzie PZKol. Zmiana na tym stanowisku była jednym z warunków dalszej współpracy z ministerstwem i powrotu do finansowania.
Wcześniej ze wspierania polskiego kolarstwa wycofały się firmy CCC, Orlen, a 4F zawiesiła swoją współpracę.
Przypomnijmy, że w listopadzie ub. roku wybuchła afera w Polskim Związku Kolarskim. Członek zarządu Piotr Kosmala zdradził w rozmowie z Markiem Bobakowskim z WP SportoweFakty, że w polskim kolarstwie dochodziło do skandalicznych praktyk.
Jeden z trenerów miał dopuszczać się seksu z zawodniczkami, zastraszania, a nawet gwałtu. Po publikacji materiału minister sportu Witold Bańka wezwał do ustąpienia członków zarządu PZKol, w tym prezesa. Ci pierwsi, po kolei, składali rezygnacje. Banaszek ustąpić nie chciał.
Na nadzwyczajnym zjeździe PZKol, który odbył się 22 grudnia 2017 r., Banaszek zachował stanowisko. W głosowaniu 48 delegatów było przeciwko jego odwołaniu, 16 delegatów było za, zaś pięciu wstrzymało się od głosu.
ZOBACZ WIDEO Nie mamy co liczyć na miłe niespodzianki w Pjongczang? "Może w short-tracku"
Mistrzem Polski był w 1980