Śmierć Goolaertsa wstrząsnęła światem kolarstwa. "Wszyscy są załamani"

Instagram / Michael Goolaerts miał zaledwie 22 lata.
Instagram / Michael Goolaerts miał zaledwie 22 lata.

W portalach społecznościowych wszyscy żegnają Michaela Goolaertsa, który zmarł po zawale serca w wyścigu Paryż-Roubaix. Zespoły i kolarze w sieci składają kondolencje.

W tym artykule dowiesz się o:

Dramat rozegrał się podczas niedzielnego wyścigu Paryż-Roubaix. Na około setnym kilometrze Michael Goolaerts nagle upadł. Okazało się, że 22-letni kolarz miał zawał serca. Helikopterem przetransportowano go do szpitala, ale zawodnik Veranda's Williams kilka godzin później zmarł.

Środowisko kolarskie jest wstrząśnięte tragedią młodego sportowca. W portalach społecznościowych wielu byłych i obecnych kolarzy pożegnało Belga. Tak samo postąpiły zespoły, które startowały we francuskich zawodach.

- Wszystkie modlitwy moje i zespołu BORA Hansgrohe są z Michalem Goolaertsem. Taka przykra wiadomość... - pisze Peter Sagan.

- Okropna wiadomość... RIP Michael Goolaerts. Moje najszczersze kondolencje kieruję do jego rodziny, przyjaciół, współtowarzyszy i jego ekipy - dodaje Fabian Cancellara.

- Naprawdę okropna wieść. Słowa nie mogą wyrazić moich najszczerszych kondolencji dla jego rodziny, kolegów z drużyny i przyjaciół. Niech spoczywa w pokoju - komentuje Lance Armstrong.

- Najgłębsze wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół Goolaertsa. Do końca wyścigu nie przestawałem o nim myśleć. Spoczywaj w pokoju - pisze Alberto Contador.

Polscy kolarze na razie nie komentują śmierci belgijskiego kolarza. Michał Kwiatkowski jedynie podał dalej wpis swojego zespołu Team Sky.

- Wszyscy w zespole Sky są załamani po śmierci Michaela Goolaertsa. Nasze myśli są z jego rodziną, przyjaciółmi i wszystkimi w jego zespole.

Źródło artykułu: