W niedzielę (13 maja) uczestnicy tegorocznego Giro d'Italia rywalizowali na trasie z Pesco Sannita do Gran Sasso d'Italia (224 km). Na ostatnich 30 km etapu kolarzy czekała walka na dwóch górskich premiach pierwszej kategorii.
Losy 9. etapu Giro rozstrzygnęły się na szczycie obserwatorium astronomicznego Campo Imperatore, na masywie górskim Gran Sasso, gdzie organizatorzy usytuowali metę (finałowe 4 km podjazdu o nachyleniu śr. 8.2 pro., max. 13 proc.). O zwycięstwo walczyła jedenastoosobowa grupka złożona z najmocniejszych zawodników wyścigu.
W świetnym stylu wygrał Brytyjczyk Simon Yates (Mitchelton-Scott), który na finiszu okazał się lepszy od Francuza Thibaut Pinota (Groupama-FDJ) i Kolumbijczyka Estebana Chavesa (Mitchelton-Scott). Ten ostatni awansował na 2. miejsce w klasyfikacji generalnej 101. edycji Giro d`Italia. Na pozycji lidera umocnił się 25-letni Yates.
Britain's Simon Yates won stage nine of the Giro d'Italia to extend his lead in the general classification.
— BBC Sport (@BBCSport) 13 maja 2018
More: https://t.co/EiIRS3i7iM pic.twitter.com/uBmYF1T2st
W poniedziałek (14 maja) kolarzy czeka dzień przerwy. We wtorek (15 maja) zaplanowano etap z Penne do Gualdo Tadino (239 km), który rozpocznie się od stromego podjazdu pod Fonte della Creta.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zignorowała rywalkę. Zabawna sytuacja przed galą MMA
