Kontuzja jest wynikiem uczestnictwa w kraksie, do której doszło na trasie. 33-latek spadł z roweru. Po chwili się podniósł i dokończył etap, ale jak się później okazało, o dalszej jeździe w imprezie nie ma mowy.
Badania przeprowadzone w szpitalu wykazały, że Tony Martin (Katusha-Alpecin) złamał pierwszy kręg odcinka lędźwiowego kręgosłupa.
The Images of the crash of @tonymartin85 - filmed from inside the peloton. It doesn’t look good. Take your time to recover, Tony !#TeamKatushaAlpecin #raceasafamily - compression fracture of the spine (first vertebra of the lumbar spine (L1)) pic.twitter.com/HQETquxTQx
— Team KATUSHA ALPECIN (@katushacycling) 14 lipca 2018
W kraksie, która miała miejsce ok. 17 km przed metą w Amiens, brali udział także Dan Martin (UAE Team Emirates), Simon Clarke (EF Education First-Drapac) oraz Omar Fraile (Astana). Ich obrażenia były jednak mniejsze.
Martin ma 33 lata i w zawodowym peletonie znajduje się od 2006 roku. Na igrzyskach olimpijskich w Londynie (2012) zdobył srebrny medal w jeździe indywidualnej na czas.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polaków zawiodło przygotowanie fizyczne. "Każdy robi badania. Sztuką wyciągnąć wnioski"