- Tour de Pologne jest dla CCC Team jednym z najważniejszych wyścigów w sezonie - mówił nam Piotr Wadecki, dyrektor sportowy pierwszej polskiej ekipy kolarskiej w World Tourze.
Coś w tym jest. Polscy kibice, rywalizacja sportowa, możliwość promocji teamu na ojczystych trasach. Z tej okazji nad Wisłą pojawił się nawet menedżer generalny - Jim Ochowicz. Amerykanin mający polskie korzenie, nie przyjeżdża do naszego kraju zbyt często. Zarządza biznesem raczej ze Stanów Zjednoczonych. To on jest odpowiedzialny za strategiczne decyzje w CCC Team - m.in. transfery.
- Cieszę się ogromnie, że udało mi się przyjechać do Polski - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty. - Rzadko jestem w kraju moich przodków, a szkoda. To piękne miejsce, uwielbiam je.
ZOBACZ WIDEO: Tour de Pologne 2019. Rafał Majka: Nie mam stuprocentowej formy, ale będę walczył
Podczas tegorocznej edycji TdP Ochowicz był pod wrażeniem Stadionu Śląskiego. - Świetne miejsce nie tylko dla piłki nożnej, ale i dla kolarstwa - stwierdził. - Obiekt jest nowoczesny, imponująco wygląda, na dodatek ma świetną infrastrukturę, np. potężny parking. Nie dziwię się, że Czesław Lang wpadł na pomysł, aby tutaj organizować start jednego z etapów.
Kiedy opowiedziałem Ochowiczowi historię Stadionu Śląskiego (m.in. to, że grał tu Pele, że finiszował tutaj Wyścig Pokoju), był jeszcze bardziej zachwycony. - Utwierdza mnie pan w przekonaniu, iż to jest magiczne miejsce - dodał.
Menedżer generalny CCC Team nie ukrywał, że przyjechał do Polski głównie w celach organizacyjno-biznesowych. - Prowadząc zespół kolarski zawsze jest coś do załatwienia - powiedział.
Czytaj także: Trudna sytuacja Ryszarda Szurkowskiego. Musi sprzedać samochód >>
No tak, przecież od początku sierpnia można oficjalnie kontraktować nowych kolarzy. CCC pozyskało już Matteo Trentina (TUTAJ więcej szczegółów >>). Włoch powinien być ogromnym wzmocnieniem "Pomarańczowych". Przed etapem TdP (Stadion Śląski - Zabrze) polska ekipa ogłosiła drugiego nowego zawodnika - Niemca Georga Zimmermanna. 21-letni kolarz jest uznawany za wielki talent. Ma papiery, aby za kilka lat awansować do ścisłej, światowej czołówki.
Ale to nie koniec wzmocnień. W kuluarach mówi się głośno o tym, że do ekipy dołączą m.in.: Ilnur Zakarin czy Jan Hirt. - Nie mogę potwierdzić tych informacji - uśmiechnął się Ochowicz. - Jedyne, co mogę powiedzieć, to, że wkrótce ogłosimy oficjalnie nazwiska nowych kolarzy. Proszę uzbroić się w cierpliwość.
Zdaniem Ochowicza CCC przyjechało na TdP z planem ataku na klasyfikację generalną. - Tak, liczymy na etapy w Zakopanem oraz Bukowinie Tatrzańskiej - stwierdził. - Tam rzucimy na szalę wszystkie swoje siły.
Marek Bobakowski, Zakopane