Erytrejczyk w klasyfikacji generalnej zajmował dwudziestą pozycję, co było sporym zaskoczeniem. Amanuel Ghebreizhabier nie ukończy jednak tegorocznego wyścigu Vuelta a Espana. Na 18. etapie miał groźny wypadek, po którym musiał wycofać się z dalszej rywalizacji.
Kolarz grupy Dimenson Data na jednym z ostrych zakrętów nie opanował swojego roweru. Przejechał przez brukową wysepkę i z pełną prędkością uderzył w znak drogowy. Niezbędna była interwencja służb medycznych. Kolarz został odwieziony do szpitala, gdzie ma przejść dokładne badania.
Jego zespół uspokoił kibiców. - Amanuel jest w stosunkowo dobrym stanie - przekazał w oficjalnym komunikacie team Dimenson Data. Dokładny stan zdrowia kolarza z Erytrei będzie znany po przeprowadzeniu badań. Wszystko wskazuje jednak na to, że uniknął poważnej kontuzji.
Po osiemnastu etapach liderem Vuelta a Espana jest Primoz Roglic, który ma 2 minuty i 50 sekund przewagi nad Alejandro Valverde. Rafał Majka sklasyfikowany jest na szóstej pozycji.
Brutal caída del ciclista Amanuel Ghebreizhabier, su equipo el Dimension Data, ha comunicado que ha tenido que abandonar la #Vuelta19 por las lesiones sufridas. pic.twitter.com/flnRDsG4DK
— Jucil Nacional (@jucilnacional) 12 września 2019
Zobacz także:
Stanisław Aniołkowski zwycięzcą drugiego etapu wyścigu Tour of Romania
Vuelta a Espana 2019. Rafał Majka z życzeniami urodzinowymi od organizatorów wyścigu
ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio. Cezary Trybański: Mike Taylor zaraził zespół amerykańskim luzem
