Van Avermaet ma problem z kolanem, ale nie idzie do lekarza. "Boję się zarazy"

Lider polskiej grupy kolarskiej CCC Team narzeka na ból w kolanie. Powinien skonsultować to z fizjoterapeutą, ale woli nie ruszać się z domu. Obawia się koronawirusa.

Marek Bobakowski
Marek Bobakowski
Greg Van Avermaet Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Greg Van Avermaet
Greg Van Avermaet w krótkiej rozmowie z belgijskim dziennikiem "Het Nieuwsblad" zdradził, że ma małe problemy zdrowotne. Lider najlepszej polskiej grupy kolarskiej CCC Team przyznał, że czuje ból w kolanie. - Myślę, że to z powodu złej pozycji na moim rowerze górskim. Ból wynika z przeciążenia ścięgna powyżej kolana - dodał.

W normalnej sytuacji aktualny mistrz olimpijski z igrzysk w Rio de Janeiro (2016) zapewne pojechałbym do lekarza lub fizjoterapeuty, aby zrobić USG i upewnić się, że to nic poważnego. Epidemia koronawirusa spowodowała jednak, że Van Avermaet nie zamierza wychodzić z domu.

- Mam teraz tydzień przerwy w treningach, więc mam nadzieję, że ból sam zniknie - powiedział. - To nie pierwszy raz, jak mam taki problem. Zawsze pojawia się, kiedy jeżdżę innymi rowerami niż tymi szosowymi. Teraz ból powinien sam ustąpić.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Sportowcy bez planu na najbliższe dni. "Pełen trening nie ma sensu"

Belg jest ostrożny i unika niepotrzebnych spotkań. - Ograniczyłem liczbę osób, z którymi się kontaktuję - wyjaśnił. - Epidemia koronawirusa to bardzo poważne zagrożenie. Znam kilka osób, które nie chorowały na nic poważnego, a zakażenie wirusem przeszły bardzo ciężko. Wolę tego uniknąć. Dlatego nie wybieram się do lekarza, by się nie zakazić.

Przypomnijmy, że obecny sezon kolarski został przerwany, zanim tak naprawdę się zaczął. Van Avermaet zdążył kilka razy wystartować, ale od 1.03. nie pojawił się na szosach. Wedle najnowszych informacji peleton kolarski być może wróci do sezonu dopiero w sierpniu. Do tego czasu kolarze muszą trenować indywidualnie, najczęściej w swoich domach.

Epidemia koronawirusa sprawiła, że Van Avermaet musiał zgodzić się na obniżkę pensji. Właściciel firmy CCC, która jest sponsorem tytularnym ekipy "Pomarańczowych" na początku kwietnia, podczas specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej podkreślił, że być może wycofa się z finansowania kolarzy (TUTAJ więcej szczegółów >>).

Dzień później szefowie CCC Team poinformowali o potężnych cięciach wydatków. Do końca sezonu 2020 okrojono wynagrodzenia zawodników, a kontrakty sporej części obsługi szkoleniowo-technicznej zostały zawieszone (więcej przeczytasz TUTAJ >>).

Czy uda się wznowić w 2020 roku sezon kolarski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×