Kolarstwo. Tirreno-Adriatico. Kapitalna jazda Rafała Majki. Polak drugi na 3. etapie

Rafał Majka i Michael Woods zostali bohaterami środowego etapu podczas Tirreno-Adriatico. Na trudnej trasie Polak i Kanadyjczyk pokazali moc.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Rafał Majka Getty Images / Justin Setterfield / Na zdjęciu: Rafał Majka
Trzeci etap na Tirreno-Adriatico 2020 z Follonici do Saturni był najdłuższym w ośmiodniowym wyścigu. Na 217-kilometrowej trasie nie brakowało dynamicznych podjazdów. Przed linią mety kolarzy czekała 8-km wspinaczka pod Poggio Murella (średnie nachylenie ponad 7 proc.).

Losy etapu rozstrzygnęły się na ściance. Jako pierwszy od zasadniczej grupy odjechał Michael Woods (EF Pro Cycling). Za brązowym medalistą MŚ 2018 ruszyła grupka kolarzy z Rafałem Majką (Bora-Hansgrohe). Tempo pościgowej grupy było zbyt wolne dla Polaka, który w pojedynkę postanowił dogonić lidera.

Majka w świetnym stylu dojechał do Woodsa. Polsko-kanadyjska ucieczka uzyskała ok. 20 sekund przewagi. 800 metrów przed linią mety Majka postanowił zaatakować. Doświadczony Woods odparł jednak ten atak i na finiszu okazał się lepszy. To historyczne zwycięstwo kolarza z Kanady na Tirreno-Adriatico.

Na trzecim miejscu ze stratą kilkunastu sekund finiszował Wilco Kelderman (Team Sunweb). Nowym liderem Tirreno-Adriatico 2020 został Woods, który o pięć sekund wyprzedza Majkę.


Zobacz:
Tirreno-Adriatico 2020. Pascal Ackermann bierze wszystko! Niemiec ponownie najlepszy
Tour de France. Dyrektor wyścigu z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się strzela w polskiej III lidze
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×