Tour de Pologne: Ballan finiszuje w Krynicy-Zdrój, mocni Rutkiewicz i Szmyd

Włoch Alessandro Ballan (Lampre), mistrz świata, wygrał w czwartek przed Hiszpaniem Danielem Moreno (Caisse d'Epargne) i Holendrem Pieterem Weeningiem (Rabobank) finisz sześcioosobowej grupy (piąty Marek Rutkiewicz, szósty Sylwester Szmyd) na piątym etapie Tour de Pologne, zostając w Krynicy-Zdrój nowym liderem.

Satysfakcję mają kibice, choć Rutkiewicz atakujący na ostatnim kilometrze - na zjeździe z ostatniego wzniesienia dnia - nie wytrzymał do końca presji współtowarzyszy odjazdu. Satysfakcję mają też kierujący reprezentacją Polski, która została liderem klasyfikacji drużynowej wyścigu.

W klasyfikacji najważniejszej na czoło wybiła się finiszująca w Krynicy-Zdrój szóstka kolarzy, uformowana na podjeździe pod Jakubik, premię górską pierwszej kategorii na 10 km przed metą. Ballan ma 4 s przewagi nad Moreno, 6 s nad Weeningiem. 10 s tracą piąty Rutkiewicz i szósty Szmyd.

Dotychczasowy lider, Belg Jürgen Roelandts (Silence-Lotto) zajął trzynastą pozycję, przyjeżdżając w grupie ze stratą 15 s. Byli tam czterej Polacy: Bartosz Huzarski (ISD, 20.), Jacek Morajko (25.), Michał Gołaś (Vacansoleil, 31.) i Maciej Paterski (35.).

Roelandts prowadzi w klasyfikacji punktowej. Liderem wspinaczy (biała koszulka) został Rosjanin Paweł Brut (Katiusza).

Triumf w kolorze tęczy

Jak on bardzo na to czekał. We wrześniu po efektownym ataku zdobył w Varese mistrzostwo świata. Cieszył się tylko do końca roku, bo w żaden sposób nie potrafił wejść w nowy sezon. Okazało się, że zaatakował go cytomegalowirus. Nie mógł nawet samodzielnie wejść do schodach. 29-letni Alessandro Ballan schował rower do garażu.

Wiosną opuścił ukochane klasyki Północy (w 2007 roku wygrał wyścig Dookoła Flandrii, rok wcześniej był trzeci w Paryż-Roubaix). Przed telewizorem oglądał też Giro d'Italia i była obawa, że nie tylko straci Tour de France, ale też powróci dopiero na kolejne mistrzostwa świata. Wrócił jednak w czerwcu i powoli odnajdował formę.

Triumf w Krynicy-Zdrój jest jego dziewiątym w karierze. Przed mistrzostwami świata wygrał etap Vuelta a España. W Tour de Pologne był dekorowany już przed dwoma laty, gdy z kolegami z Lampre triumfował na etapie jazdy drużynowej na czas.

Z tą ekipą związany jest od początku kariery, 2004 roku, ale kontraktu prawdopodobnie nie przedłuży. Kusi go perspektywa jazdy wspólnie z Lancem Armstrongiem w nowej formacji RadioShack.

Deszczowe góry

Nic nie zapowiadało, że warunki atmosferyczne w tym roku będą chciały dorównać tym sprzed roku, kiedy w ponurej aurze września zneutralizowany został etap do Lublina, a potem skrócony ten ze startem w Krynicy-Zdrój. Mieszkańcy uzdrowiska zostali pozbawieni szansy obejrzenia elity światowego kolarstwa.

W przeniesionym na sierpień Tour de Pologne pogoda popsuła się piątego dnia. Deszcz powitał kolarzy w Strzyżowie. Ataki z peletonu były, ale nikt nie zaryzykował mocniejszego tempa. Po raz pierwszy w tej edycji naszego narodowego wyścigu o podział punktów na lotnej premii (w Bieczu, po 52 km) walczyła cała kolumna.

Dopiero po tym, gdy na kilkanaście minut przestało padać, większą przewagę uzyskała grupka sześciu zawodników: Goss (Saxo Bank), Zaic (Astana), Brut (Katiusza), Sutton (Garmin), Turgot (Bouygues Telecom) i Stannard (ISD). Na drugiej lotnej premii w Grybowie (83 km) triumfował Turgot, a ucieczka miała 2,30 min. przewagi.

Ta czołówka wjechała do Krynicy-Zdrój, gdzie na 52 km (4 rundy po 13 km) miały zapaść pierwsze rozstrzygnięcia tegorocznego Tour de Pologne. Na każdym okrążeniu czekały dwie premie górskie: Jakubik (pierwsza kategoria) i Kopciowa (druga).

Drugi podjazd pod Jakubik prowadzili jeszcze Brut i Turgot, ale coraz bliżej byli ci, którzy mieli rozegrać ten etap po swojemu. Uaktywniła się ekipa Lampre: Bruseghin, Mori i Gavazzi pociągnęli ze sobą Ballana. Na trzecim podjeździe pod Jakubik zaatakował tymczasem Szwajcar Zaugg, kompan Szmyda z Liquigasu.

Mocni byli tego dnia Polacy z kadry Wadeckiego: Paterski, Rutkiwicz i Morajko utrzymywali się w czołówce prowadzonej przez Lampre i coraz bardziej kruchej grupy wspinaczy. Decydująca akcja Ballana przed ostatnim podjazdem na Jakubik rozbiła liczną, ok. 30-osobową czołówkę.

W przodzie wciąż jednak byli dwaj Polacy: Szmyd i Rutkiewicz. Byli też Weening, Moreno, Reda. Oni spróbują też w piątek na Murzasichle.

66. edycja Tour de Pologne, kategoria 2.ProTour

5. etap: Strzyżów - Krynica-Zdrój, 163 km

czwartek, 6 sierpnia 2009

wyniki:

1. Alessandro Ballan (Włochy, Lampre) 3:48,23 godz. (śr. 42,823 km/h)

2. Danielo Moreno (Hiszpania, Caisse d'Epargne)

3. Pieter Weening (Holandia, Rabobank)

4. Francesco Reda (Włochy, Quick Step)

5. Marek Rutkiewicz (Polska)

6. Sylwester Szmyd (Polska, Liquigas) wszyscy ten sam czas

7. Marco Marcato (Włochy, Vacansoleil) + 15 s

8. Francesco Gavazzi (Włochy, Lampre)

9. Mauricio Ardila (Kolumbia, Rabobank)

10. Daniel Martin (Irlandia, Garmin-Slipstream)

11. Denys Kostiuk (Ukraina, ISD-Neri)

12. Bram Tankink (Holandia, Rabobank)

13. Jürgen Roelandts (Belgia, Silence-Lotto)

14. Edvald Boasson Hagen (Nowegia, Columbia-HTC)

15. Jürgen van Goolen (Belgia, Saxo Bank)

...

20. Bartosz Huzarski (Polska, ISD-Neri)

25. Jacek Morajko (Polska)

31. Michał Gołaś (Polska, Vacansoleil)

35. Maciej Paterski (Polska) wszyscy ten sam czas

80. Mateusz Taciak (Polska) + 7,16 min.

94. Maciej Bodnar (Polska, Liquigas) + 11,45

95. Marcin Sapa (Polska, Lampre-NGC) ten sam czas

126. Błażej Janiaczyk (Polska) + 16,29

127. Dariusz Rudnicki (Polska)

130. Bartłomiej Matysiak (Polska) obaj ten sam czas

nie ukończył: Tomasz Smoleń (Polska)

klasyfikacja generalna (po 5/7 etapów):

1. Alessandro Ballan (Włochy, Lampre) 21:47,00 godz. (śr. 43,285 km/h)

2. Daniel Moreno (Hiszpania, Caisse d'Epargne) + 4 s

3. Pieter Weening (Holandia, Rabobank) + 6

4. Francesco Reda (Włochy, Quick Step) + 10

5. Marek Rutkiewicz (Polska)

6. Sylwester Szmyd (Polska, Liquigas) obaj ten sam czas

7. Jürgen Roelandts (Belgia, Silence-Lotto) + 11

8. Edvald Boasson Hagen (Nowegia, Columbia-HTC) + 15

9. David Loosli (Szwajcaria, Lampre-NGC) + 16

10. Francesco Gavazzi (Włochy, Lampre) + 20

11. Aitor Galdos (Hiszpania, Euskaltel-Euskadi) + 25

12. Pablo Lastras (Hiszpania, Caisse d'Epargne)

13. Maciej Paterski (Polska)

14. Andrij Griwko (Ukraina, ISD-Neri)

15. Denys Kostiuk (Ukraina, ISD-Neri)

...

22. Michał Gołaś (Polska, Vacansoleil)

27. Bartosz Huzarski (Polska, ISD-Neri)

34. Jacek Morajko (Polska) wszyscy ten sam czas

79. Mateusz Taciak (Polska) + 7,26 min.

97. Maciej Bodnar (Polska, Liquigas) + 11,55

99. Marcin Sapa (Polska, Lampre-NGC) ten sam czas

105. Bartłomiej Matysiak (Polska) + 16,33

106. Błażej Janiaczyk (Polska) ten sam czas

119. Dariusz Rudnicki (Polska) + 16,39

program:

piątek, 7 sierpnia: Krościeńko nad Dunajcem - Zakopane, 162.2 km

sobota, 8 sierpnia: Rabka Zdrój - Kraków, 136.5 km

Źródło artykułu: