To nie jest dobry dzień dla polskiego kolarstwa. Rano Polska Agencja Antydopingowa wydała komunikat, z którego wynika, że polscy medaliści w kolarstwie torowym - Marcin Polak i Michał Ładosz - naruszyli przepisy antydopingowe. Wiele wskazuje jednak na to, że polscy sportowcy korzystali z zabronionych środków, konkretnie z EPO (więcej --> TUTAJ).
To nie koniec! Portal naszosie.pl podał właśnie, że o stosowanie niedozwolonego środka dopingowego podejrzana jest Anna Harkowska, pięciokrotna medalistka Igrzysk Paraolimpijskich z Londynu i Rio de Janeiro w kolarstwie szosowym i torowym. Chodzi o meldonium.
W tym momencie wobec zawodniczki toczy się postępowanie w sprawie naruszenia przepisów antydopingowych. Głos na portalu zabrał Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA).
- Potwierdzam, że wobec Anny Harkowskiej jest prowadzone postępowanie o naruszenie przepisów antydopingowych, zawodniczka została skazana przez Panel Dyscyplinarny I Instancji na 4 lata dyskwalifikacji, zawodniczce przysługuje odwołanie. Naruszenie przepisów antydopingowych dotyczy wykrycia zabronionej substancji zabronionej z grupy S.4 o nazwie meldonium - powiedział Rynkowski dla serwisu naszosie.pl.
Środowisko kolarskie było bardzo zaskoczone brakiem Harkowskiej w składzie na igrzyska paraolimpijskie w Tokio 2020. Jej absencja jest spowodowana prowadzeniem postępowania ws. naruszenia przepisów antydopingowych.
Czytaj także:
To się nazywa mieć gest. Mistrz olimpijski pamiętał, komu zawdzięcza najwięcej
Każdy dzień z medalem. Zobacz klasyfikację medalową igrzysk paraolimpijskich Tokio 2020