W sobotę 23 sierpnia w Jerez de la Frontera rozpocznie się Vuelta a Espana, trzeci z najważniejszych wyścigów kolarskich. Tytułu z przed roku na pewno nie obroni Amerykanin Christopher Horner, u którego stwierdzono zbyt niski poziom kortyzolu. - Chris zachorował na zapalenie płuc. Podjął kurację przed startem Vuelty, ale coś nie spasowało i zespół musiał go wycofać - powiedział kolega Hornera z drużyny Lampre-Merida Przemysław Niemiec. Włoska ekipa musi tym samym zmienić plany na nadchodzący start. - Ta sprawa skomplikowała sytuację. Wszyscy mieli pracować dla Chrisa. Pojawiła się dzięki temu szansa i spróbuję ją wykorzystać. Powalczę w klasyfikacji generalnej, tak jak dwa lata temu - dodał polski kolarz.