26-latek znakomicie spisał się na skoczni, zajmując czwartą pozycję, z minimalną stratą do bezpośrednio wyprzedzających go zawodników. Szczepan Kupczak przyznał jednak, że na treningach nie skakało mu się najlepiej.
- Moje skoki treningowe nie były najlepsze, jednak ten w konkursie był już naprawdę bardzo dobry. Cieszy mnie również to, że gdy jest presja potrafię oddawać moje najlepsze próby - mówił Kupczak.
Zawodnik klubu AZS AWF Katowice świetnie poradził sobie także na trasie biegu, który jest zdecydowanie jego słabszą stroną.
- Nie spodziewałem się, że tak dobrze zaprezentuje się na trasie. Warunki były bardzo trudne, ale udało mi się długo utrzymywać w większej grupie - zakończył 26-latek.
W czołowej "30" rywalizację ukończyło jeszcze dwóch reprezentantów Polski. Adam Cieślar zajął 22. miejsce, natomiast Paweł Słowiok 29. Gorzej spisał się Paweł Twardosz, który ukończył zmagania na 51. pozycji.
Zobacz także: MŚ w skokach 2019. Edward Przybyła: Mogą być nawet trzy medale
Naszych zawodników czeka jeszcze start w rywalizacji drużynowej, który zaplanowano na sobotę (2 marca).
ZOBACZ WIDEO Toni Innauer z przekorą o decyzji trenera Niemców. "Krytykowano go, a postąpił mądrze"