Bardzo ciekawy zestaw osobowy udało się zbudować trenerowi Mariuszowi Bacikowi oraz działaczom Polonii Bytom. Beniaminek rozgrywek Suzuki I ligi jako pierwszy zespół w całej stawce pierwszoligowców poinformował, że ma pełny skład na sezon 2022/23. Nie znalazł się w nim Paweł Jurczyński, który był najlepszym strzelcem drużyny w okraszonej awansem szczebel wyżej kampanii.
Kto został, kto przyszedł?
Już wcześniej było wiadomo, że barw śląskiego klubu nie będzie też reprezentował Marcin Salamonik, ale życie nie znosi próżni. Szefowie beniaminka postarali się o to, aby wypełnić luki w składzie. Tym samym strefę podkoszową wzmocnili Michał Sadło oraz Damian Szczepanik, którzy posiadają już spore doświadczenie na tym poziomie i ostatnio byli ważnymi postaciami swoich drużyn z Kociewia - odpowiednio SKS-u Starogard Gdański i Decki Pelplin.
Dużym wzmocnieniem powinien okazać się również, mogący grać na pozycjach 2-3, Michał Chrabota, który ostatnie rozgrywki spędził w WKK Wrocław, gdzie był drugim strzelcem. Wcześniej występował w krakowskiej Wiśle, której jest wychowankiem. W Polonii nie będzie osamotniony, bo spod Wawelu przybywają również jego były klubowy kolega Dominik Krakowiak oraz Radosław Chorab - ostatnio jeden z liderów drugoligowej ekipy KK UR Bozza Kraków.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski
W zespole pozostają przede wszystkim bardzo doświadczeni w I lidze Marek Piechowicz i Paweł Bogdanowicz, którzy przyłożyli wielką cegiełkę do tego, aby Polonia awansowała o poziom wyżej. Nigdzie nie rusza się też 20-letni silny skrzydłowy Karol Jagoda, dla którego będzie to pierwsze zderzenie z tym poziomem rozgrywkowym. Szansę na debiut na szczeblu zaplecza EBL będzie też miał utalentowany rozgrywający Paweł Respondek. W Polonii jest też miejsce dla Szymona Daszke, który aktualnie dochodzi do zdrowia po kontuzji kolana.
Enea Basket Poznań rozpoczyna kompletowanie składu
Dużo więcej niewiadomych dotyczy w tym momencie tego, w jakim składzie do pierwszoligowych rozgrywek przystąpi inny beniaminek, Enea Basket Poznań. Klub z Wielkopolski w maju wywalczył awans na zaplecze Energa Basket Ligi w doskonałym stylu, ale zaledwie kilka dni po tym nadeszła wiadomość o śmierci Dawida Bręka, który był kapitanem zespołu w sezonie 2021/22.
W nowej kampanii poznaniaków nadal będzie prowadził Przemysław Szurek, a pomagać mu będzie Bartosz Ziółek. Kontrakt z Enea Basketem przedłużył także Jakub Fiszer, związany z klubem już od dłuższego czasu. W przeszłości w I lidze ten 27-letni rzucający występował również w Sokole Łańcut oraz Polfarmexie Kutno, jednak to w barwach Basketu rozgrywał najlepsze sezony. Ostatnio w 2. lidze prezentował się bardzo wszechstronnie. Średnio notował po 9,4 punktu, 4,2 zbiórki, 3,6 asysty i 1,3 przechwytu co mecz.
Czytaj także:
Filip Dylewicz: Kończę. Nie jestem legendą >>