Van Gundy i Smith zostają w Magic na dłużej

Władze Orlando Magic doceniły dobrą pracę trenera i generalnego menadżera. Stan Van Gundy i Otis Smith stworzyli zespół, który po czternastu latach przerwy zagrał w NBA Finals.

Łukasz Brylski
Łukasz Brylski

Klub zdecydował się wykorzystać opcje w kontraktach obydwu jegomościów. Van Gundy będzie prowadził koszykarzy do końca sezonu 2010/11.

Trener Van Gundy objął drużynę przed rozpoczęciem sezonu 2007/08. Od tego czasu wygrał 111 spotkań i zanotował 53 porażki. Pod jego wodzą Magic po raz pierwszy od 1996 roku przeszedł do drugiej rundy play off. Poprzedni sezon był niezwykle udany dla drużyny, w której występuje Marcin Gortat. Orlando z Polakiem w składzie awansowało do finału NBA. Po raz ostatni ta sztuka udała się Magic w 1995 roku.

Natomiast Smith na stanowisku generalnego menadżer utrzyma się przynajmniej do zakończenia sezonu 2011/12. Były niski skrzydłowy ekipy z Florydy został wybrany przez kierownictwo klubu jako osoba odpowiedzialna za przebudowę drużyny. Z perspektywy czasu udało mu się wydźwignąć zespół z dna NBA. Przecież jeszcze w 2004 roku Orlando zakończyło sezon z bilansem 21-61.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×