Stało się! Polska po kapitalnym finiszu wywalczyła miejsce w najlepszej ósemce mistrzostw Europy. W Mercedes-Benz Arena zagrali znakomicie.
Decydujące rzeczy działy się na sześć minut do końca. Przy stanie 76:76 Mateusz Ponitka wziął sprawy w swoje ręce. Przełamał się ważną "trójką" i dał sygnał do odjazdu.
Po chwili było już 87:78, bo kolejne rzuty zza łuku przymierzyli Michał Sokołowski i ponownie Ponitka. Żeby jednak zadbać o emocje, Biało-Czerwoni zrobili kilka błędów. Zaczęła się "stójka", a rywale poczuli, że to nie jest stracony mecz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: partnerka Milika błyszczała w Paryżu
Przewaga stopniała do dwóch "oczek". Wtedy próbę nerwów na linii rzutów wolnych wytrzymał A.J. Slaughter. Ukraińcy szukali punktów, ale zgubili skuteczność, a to oznaczało, że ćwierćfinał mistrzostw Europy stał się faktem.
- Byliśmy w ósemce mistrzostw świata, teraz jesteśmy w ósemce mistrzostw Europy. Ta polska koszykówka nie jest jednak taka słaba - przyznał po spotkaniu Ponitka przed kamerą TVP Sport. Statystyki naszego kapitana? 22. punkty (11 w czwartej kwarcie!), dziewięć zbiórek, sześć asyst i trzy przechwyty.
Drugi z wielkich liderów, czyli Slaughter, dołożył 24 "oczka", pięć zbiórek i cztery asysty. Swoje dodali jednak wszyscy, którzy pojawili się na parkiecie.
W ćwierćfinale EuroBasketu rywalem Polaków będą obrońcy tytułu Słoweńcy z Luka Donciciciem na czele. Spotkanie rozegrane zostanie w środę 14 września o godz. 20:30.
Ukraina - Polska 86:94 (21:24, 24:18, 22:27, 19:25)
Ukraina: Vyacheslav Bobrov 15, Issuf Sanon 13, Artem Pustovyi 13, Sviatoslav Mykhailiuk 12, Ivan Tkachenko 10, Alex Len 9, Bogdan Bliznyuk 7, Volodymyr Herun 3, Illya Sydorov 2, Denys Lukashov 2.
Polska: A.J. Slaughter 24, Mateusz Ponitka 22, Aleksander Balcerowski 14, Michał Sokołowski 12, Jakub Garbacz 6, Aleksander Dziewa 5, Michał Michalak 4, Aaron Cel 4, Jakub Schenk 2, Jarosław Zyskowski 0, Dominik Olejniczak 0.
Zobacz także:
Belgia rzuciła wyzwanie, Słowenia odpowiedziała
Kapitalny mecz w 1/8 finału EuroBasketu!