W niedzielę 18 września o godz. 17:15 Polska zagra z Niemcami mecz o trzecie miejsce EuroBasketu 2022. To szansa na pierwszy medal naszych koszykarzy na takiej imprezie od ponad pół wieku! Zadanie nie jest jednak proste, bo to rywale są zdecydowanym faworytem.
- Niemieccy kibice oczekują zwycięstwa w tym meczu. Przed startem mistrzostw celem zespołu było zdobycie medalu, choć praktycznie nikt nie wierzył w taką możliwość. Tymczasem mamy szansę na największy sukces naszego basketu od 17 lat i spodziewam się, że nasza drużyna zdominuje to spotkanie - mówi nam dziennikarz Florian von Stackelberg z magazynu BIG - Basketball in Deutschland.
Wracają do światowego TOP-u?
Reprezentacja Niemiec od wielu lat należy do europejskiej czołówki. Jej największe sukcesy przypadły na pierwsze lata XXI wieku, gdy drużyna pod przewodnictwem legendarnego lidera Dirka Nowitzkiego zdobyła brązowy medal mistrzostw świata 2002 i dotarła do finału EuroBasketu 2005.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie do wiary! Zobacz, co wyprawiał ten bramkarz
W ostatnim czasie niemieccy koszykarze zdają się stopniowo nawiązywać do najlepszego okresu. Sygnałem chęci powrotu do światowego TOP-u wydawał się być już awans na turniej olimpijski w Tokio 2020 wywalczony kosztem m.in. Rosji czy Chorwacji. Obecny EuroBasket może być kolejnym krokiem. - Drużyna gra niewiarygodne mistrzostwa - zachwyca się von Stackelberg.
- W fazie grupowej Niemcy trafili trudnych przeciwników, ale znaleźli odpowiedni rytm i dobrze się spisali. Później też szło im doskonale. Nawet mecz półfinałowy z Hiszpanią był świetny, choć ostatecznie zakończył się porażką. Na dodatek w ogólnodostępnej telewizji obejrzało go ponad 4 miliony ludzi. Wszyscy są dziś dumni z tej drużyny i medal byłby odpowiednim sukcesem. Mam nadzieję, że nasza koszykówka skorzysta na tym szumie - dodaje nasz rozmówca.
"Niemcy mają więcej jakości, ale..."
Niemcy zostali sklasyfikowani na 11. miejscu w ostatnim rankingu FIBA, a Polska znalazła się w nim tylko o dwie pozycje niżej. W kwalifikacjach mistrzostw świata 2023 dwukrotnie wygrywali jednak nasi rywale, więc nie trudno wskazać faworyta nawet bez zaglądania do składów. Szczególnie, że mecz o brązowy medal EuroBasketu odbędzie się w Mercedes-Benz Arenie w Berlinie.
Jeśli chodzi o porównanie kadr obu drużyn to wystarczy wspomnieć o tym, że nasi zachodni sąsiedzi mogą się pochwalić obecnością trójki zawodników z NBA. - Myślę, że w tym spotkaniu kluczową postacią będzie Dennis Schroeder. Szczególnie ważne będą jego pojedynki w obronie z A.J. Slaughterem, choć ciekawie zapowiadają się też starcia Franza Wagnera z Mateuszem Ponitką. Z pewnością nasza drużyna ma zaś przewagę na pozycji centra - ocenia von Stackelberg.
- Niemcy mają więcej jakości, ale jeśli Polska włoży w ten mecz całą swoją możliwą siłę to może dojść do niespodzianki. Jestem bardzo zaskoczony, że wasza drużyna dotarła aż do tej fazy. Pokazaliście się z dobrej strony w fazie grupowej, a także radziliście sobie świetnie po wyjściu z grupy. Wasi koszykarze grali z energią i sercem. Wygląda na to, że nieprzypadkowo sprawialiście sensacje również w poprzednich turniejach. Dlatego też nic nie można przesądzać - kończy niemiecki dziennikarz.
Relację tekstową z meczu Polski z Niemcami będzie można śledzić na naszym portalu TUTAJ. Transmisję telewizyjną zaplanowano w naszym kraju na kanałach TVP 1 (dostępny w ofercie WP Pilot - przyp.) i TVP Sport, a u naszych zachodnich sąsiadów pokaże ją zaś stacja RTL i platforma Magenta Sport.
Kuba Cimoszko, dziennikarz WP SportoweFakty