San Antonio Spurs to pięciokrotni mistrzowie ligi NBA - wszystkie te tytuły wygrali pod wodzą trenera Gregga Popovicha. Teraz poprowadzi najmłodszy zespół w 50-letniej historii Spurs.
W składzie znalazło się aż 10 graczy w wieku 25 lat lub młodszych. W tym gronie znajduje się Polak Jeremy Sochan, którego wybrano z "dziesiątką" w ostatnim drafcie. Przebudowa składu przysporzyła 73-letniemu szkoleniowcowi nieco problemów.
- Wszedłem do sali kinowej i siedział tam młody chłopak. Zapytałem: "kim ty do diabła jesteś?". Poważnie. Powiedział... już zapomniałem jego nazwiska. Nikogo nie znam - wypalił w rozmowie z ESPN.
Popovich zaskoczył także swoimi przewidywaniami na temat nadchodzących rozgrywek. - Prawdopodobnie nie powinienem tego mówić, ale i tak powiem. Co mi tam. Nikt nie powinien jechać do Las Vegas z myślą postawienia na nasze mistrzostwo - skomentował.
- Wciąż jest tu uśmiechnięty i podekscytowany każdego dnia - powiedział o Popovichu zawodnik Spurs Keldon Johnson.
Dziennikarze zwracają uwagę na to, że Spurs są tak młodzi, że 19-letni Josh Primo został mentorem Jeremy'ego Sochana, Malakiego Branhama i Blake'a Wesleya - swoich rówieśników, których wybrano w tym roku w drafcie.
San Antonio Spurs pierwszy mecz w nowym sezonie rozegrają 19 października. Ich rywalami będzie Charlotte Hornets. Wcześniej odbędzie się pięć spotkań przedsezonowych z ich udziałem.
Czytaj także:
- Jeremy Sochan pokazał nową fryzurę. Spodobała się fanom Spurs
- Giannis Antetokounmpo wskazał, kto jego zdaniem jest najlepszy w NBA
ZOBACZ WIDEO: To główny wygrany zgrupowania reprezentacji Polski? Chwali go Robert Lewandowski