Limanowa górą - relacja z meczu Staco Niepołomice - Limblach Limanowa

Spotkanie to miało odpowiedzieć na pytanie na co będzie stać w tym sezonie beniaminka z Niepołomic. W końcu niedzielna porażka z Rosą była raczej do wkalkulowania.

Początek meczy był wyrównany. Gra oscylowała koło remisu. Po 1 kwarcie było tylko 18:16 dla Staco. W 2. części meczu na parkiecie zobaczyliśmy rezerwowych w obu zespołach, lecz gra nadal była wyrównana. Żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć większej przewagi. Na przerwę z jednopunktowym prowadzeniem do szatni schodzili goście.

Druga połowa zaczęła się popisem Michała Saroty. Zawodnik ten wykonał kilka wjazdów pod kosz, trafił trójkę oraz zaliczył kilka asyst. W tym momencie Limblach odskoczył. Gospodarze głównie za sprawą rzutów Tomasza Suskiego starali się gonić rywala. Na swoje nieszczęście zawodnik ten trafiał dziś tylko za 3 pkt i z linii rzutów osobistych. W 4. kwarcie nie nastąpił żaden zwrot sytuacji i Limblach Limanowa dowiózł w pełni zasłużone zwycięstwo do końca.

Dało się zauważyć jakby to gościom bardziej zależało na wygranej. Trener Szymon Kunc potraktował ten mecz bardziej szkoleniowo, dał pograć całej dwunastce graczy. Jednak w barwach Staco przyzwoicie spisali się jedynie wspomniany wcześniej Suski oraz Wojciech Bychawski i Piotr Mętel. Dobrą zmianę dał również Maciej Stodolski. W ekipie gości bardzo dobry występ zaliczył Michał Sarota, który był mądrze wspomagany przez braci Kindlików. Na desce dobrze sobie radzili wysocy z Limanowej tj. Piotr Kwadrans i Tomasz Olczyk.

Staco Niepołomice - Limblach Limanowa 73:84 (18:16, 20:15, 15:18, 23:30)

Staco: Sz.Kunc 4 (5 as), Suski 22 (5x3), Bychawski 8 (9 zb), Mętel 14 (2x3), Mróz 4, Stodolski 9 (1x3), Cekiera 8 (2x3), Kasak 2, D.Kunc 2, Winiarski 0, Winler 0, Karbarz 0.

Limblach: P.Kindlik 9 (4 as), M.Kindlik 12 (2x3), Schlage 0, Stecko 7, P.Kwadrans 7 (7 zb, 4 as), Sarota 27 (2x3, 5 as), Olczyk 11 (6 zb), Hasior 8 (7 zb), Zając 2, Włodarczyk 1.

Źródło artykułu: