Kontrolowane zwycięstwo. Powracają na fotel lidera

HydroTruck nie miał problemów z pokonaniem KKS Polonii Warszawa w meczu kończącym 25. kolejkę Suzuki I ligi. Radomianie wygrali u siebie 88:69 i wracają na fotel lidera tabeli.

Piotr Dobrowolski
Piotr Dobrowolski
Kaheem Ransom WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Kaheem Ransom
Pierwsza kwarta środowego, ostatniego meczu 25. kolejki Suzuki I ligi była wyrównana i ofensywna. Żadnej z drużyn nie udało się "odskoczyć" na większą różnicę punktową. Po początkowych dziesięciu minutach HydroTruck miał cztery "oczka" zaliczki.

Przez długie fragmenty drugiej części ani jeden, ani drugi zespół nie potrafił znaleźć drogi do kosza. Zawodnicy skupili się na rozrzucaniu piłki na obwód, a że z obu stron szwankowała skuteczność, wynik się nie zmieniał. Impas przerwali radomianie. KKS Polonia Warszawa dotrzymywała kroku rywalom, przede wszystkim za sprawą dobrej postawy Samsona Barnesa-Thompkinsa.

Miejscowi przycisnęli w defensywie tuż po zmianie stron. Błyskawicznie znalazło to odzwierciedlenie w rezultacie. Wyprowadzali szybkie kontrataki, zamieniane na punkty. Ponadto dzielili się piłką. Prym w ich szeregach wiódł kwartet Damian Jeszke - Kaheem Ransom - Filip Zegzuła - Jakub Zalewski. W pewnym momencie przewaga sięgnęła blisko dwudziestu "oczek" i było wiadomo, że tylko kataklizm będzie w stanie odebrać im zwycięstwo.

W czwartej kwarcie HydroTruck mógł kontrolować tempo spotkania. Robert Witka mógł wprowadzić na parkiet zawodników, którzy wcześniej nie grali zbyt dużo. Jego podopieczni grali na luzie, nie brakowało efektownych akcji.

HydroTruck Radom - KKS Polonia Warszawa 88:69 (26:22, 18:15, 23:12, 21:20)

HydroTruck: Jeszke 20, Ransom 17, Zegzuła 14, Patoka 14, Zalewski 13, Pietras 7, Sowa 2, Rojek 1, Sadło 0, Olender 0, Formella 0.

Polonia: Gospodarek 13, Linowski 10, Barnes-Thompkins 8, Piliszczuk 8, Wieluński 7, Cechniak 6, Kierlewicz 5, Pełka 5, Lisewski 5, Dutkiewicz 2, Szymański 0.

Czytaj także:
>> Tego jeszcze nie było. "NBA w Polsce"
>> Wielkie słowa Sochana o LeBronie. "To jest nasz Michael Jordan"

ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×