Co tam się dzieje! O mistrzostwie zadecyduje piąty mecz

PAP / Wojtek Jargiło / Na zdjęciu: Natasha Mack (z lewej),  Bożena Puter (w środku) i Weronika Telenga
PAP / Wojtek Jargiło / Na zdjęciu: Natasha Mack (z lewej), Bożena Puter (w środku) i Weronika Telenga

Komplet publiczności mógł ryknąć ze szczęścia! Polski Cukier AZS UMCS Lublin pokonał 77:70 BC Polkowice i doprowadził do remisu w serii. Kapitalne emocje towarzyszą tegorocznym finałom w Energa Basket Lidze Kobiet.

Znowu było potwornie gorąco! AZS UMCS ponownie miał przewagę, którą jednak "Pomarańczowe" zdołały skasować. W końcówce miały rzut na remis, ale...

Gospodynie były pod ścianą. Chcąc przedłużyć nadzieje na historyczny tytuł musiały wygrać. I zrobiły to!

Gdy jednak na 50 sekund przed końcem - przy wyniku 73:70 - piłkę na obwodzie dostała otwarta Weronika Gajda, zrobiło się cicho. Rozgrywająca oddała rzut, a piłka leciała do kosza jakby w zwolnionym tempie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!

Do celu jednak nie doszła. Gdy w kolejnej akcji polkowiczanki zgubiły piłkę, a Aleksandra Stanacev i Aleksandra Zięmborska nie pomyliły się na linii rzutów wolnych jasne stało się, że będzie piąty mecz.

Kluczową zawodniczką AZS UMCS w końcówce była Natasha Mack. Nie tylko w ważnej akcji zablokowała Weronikę Telengę (przy wyniku 70:66), ale po chwili zdobyła cztery bezcenne "oczka". Łącznie zapisała ich na swoim koncie 17.

"Pomarańczowe", które musiały sobie radzić bez Liliana Banaszak (w środowym meczu doznała kontuzji kolana), zabrakło skuteczności (m.in. 24 procent w rzutach zza łuku). Erica Wheeler tym razem zaliczyła linijkę na poziomie 22 punktów, siedmiu zbiórek i siedmiu asyst, ale trafiła tylko 6 z 19 rzutów z gry.

Piąty, decydujący o mistrzostwie Polski mecz, odbędzie się w sobotę 15 kwietnia w Polkowicach. Początek o godzinie 20:00.

Dodajmy, że przed rokiem "Pomarańczowe" w finałowej serii ograły rywalki z Lublina w serii 3:0.

Polski Cukier AZS UMCS Lublin - BC Polkowice 77:70 (18:13, 16:20, 29:18, 14:19)

AZS UMCS: Natasha Mack 17, Aleksandra Stanacev 16, Magdalena Ziętara 12, Aleksandra Zięmborska 11, Katarina Zec 11, Sparkle Taylor 8, Olga Trzeciak 2, Tetiana Yurkevichus 0.

BC: Erica Wheeler 22, Artemis Spanou 15 (10 zb), Weronika Gajda 15, Wiktoria Zasada 6, Weronika Telenga 5, Zala Friskovec 3, Bożena Puter 2, Klaudia Gertchen 2.

Stan rywalizacji: 2:2



Zobacz także:
Co z Sochanem w kadrze? Przed Polakami wielki turniej
Szalony mecz o awans do fazy play-off w NBA. Potrzebna była dogrywka

Źródło artykułu: WP SportoweFakty