Perfekcyjna ręka DiLeo! Utrzymał Czarnych na kursie do play-off

Zaskakujący wynik w polskiej lidze. Trener wymownie: "to świetne pytanie"

Start w meczach wyjazdowych w tym sezonie ma bilans 1:12. Gdzie zatem ma szukać triumfu, który przybliży go do utrzymania w Energa Basket Lidze Kobiet, jak nie w domu?

Początek miał obiecujący, bo szalał Scoochie Smith - po jego kapitalnej serii trójek w pierwszej kwarcie lublinianie prowadzili nawet 22:10. I w zasadzie na tym... koniec.

Smith finalnie skompletował 27 punktów i 11 asyst, ale w drugiej połowie był już lepiej pilnowany. Zresztą w pojedynkę i tak tego meczu by nie wyciągnął dla gospodarzy.

Czarni doskonale wiedzieli o jaką stawkę toczy się dla nich gra. Czekali na swój moment i doczekali się - na przełomie drugiej i trzeciej kwarty. Przy niekorzystnym stanie 29:41 zaliczyli wielki zryw.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!

Najpierw notując 13 "oczek" z rzędu wyszły na prowadzenie, a cały "run" to 26:3! Start kompletnie przestał grać i po chwili przegrywał już rekordowo różnicą 15 punktów.

Potem zdołał jeszcze wrócić (67:72), ale wtedy do akcji wkroczył David DiLeo, który w krótkim odstępie czasy przymierzy trzykrotnie zza łuku. Przewaga Czarnych ponownie urosła do 15 punktów i było po wszystkim.

DiLeo pod względem rzutów zza łuku był tego dnia doskonały. Z siedmiu swoich rzutów wykorzystał... siedem. Uzbierał 21 "oczek", a słupszczanie mogli cieszyć się z 15. wygranej w sezonie, przybliżającej zespół do fazy play-off.

Polski Cukier Start Lublin - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 80:91 (24:19, 17:21, 18:27, 21:24)

Start: Scoochie Smith 27 (11 as), Bartłomiej Pelczar 12, Cleveland Melvin 11, Klavs Cavars 9, Benas Griciunas 9, Gabe DeVoe 5, Kacper Młynarski 5, Mateusz Dziemba 2, Michał Krasuski 0, Troy Barnies 0.

Czarni: David DiLeo 21, Mikołaj Witliński 18, Michał Chyliński 11, Jakub Musiał 10, Jakub Schenk 10 (10 as), Shavon Coleman 6, Paweł Leończyk 6, Billy Ivey 4, Bartosz Jankowski 3, De'Quon Lake 2.

Zobacz także:
Potężna kara dla klubu NBA. Mavericks muszą zapłacić 750 tysięcy dolarów!
Dramat reprezentantki Polski. Pozostały tylko zgliszcza