Idą mocno po swoje w PLK. W ostatnim czasie wskoczyli na inny poziom

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Darious Moten
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Darious Moten

Rozpędzony Anwil Włocławek chce wejść do play-off Energa Basket Ligi razem z futryną. Seria zwycięstw tego klubu trwa w najlepsze. W niedzielę pokonali Trefl Sopot 81:73. Ekipa z Trójmiasta jest obecnie w dokładnie odwrotnym położeniu.

Trwa wymiana ciosów drużyn walczących o najlepszą ósemkę Energa Basket Ligi. Anwil rozdziela mocne ciosy. W Sopocie pięć trójek trafił Phil Greene rzucając Trefl na kolana.

To piąta porażka ekipy z Sopotu w sześciu ostatnich meczach. Jeszcze niedawno zdobywca Pucharu Polski mógł spokojnie myśleć o rywalizacji o fotel lidera, teraz jest już poza czwórką.

W niedzielę Żan Tabak ponownie musiał mocno łatać dziury. Na długo przed meczem był wiadomo, że w składzie gospodarzy zabraknie Garretta Nevelsa, Jean Salumu i Camerona Wellsa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: podnosiła sztangę i nagle upadła. Przerażające wideo

Tuż przed rozpoczęciem Trefl podał jeszcze jeden komunikat. "Update: W spotkaniu nie zagra też Rolands Freimanis".

Trefl zaczął mocno. Miał nawet 11 punktów przewagi w pierwszej kwarcie, ale włocławianie pomału się rozkręcali i wzięli finalnie swoje. Sopocian dopadli już w drugiej kwarcie, a po zmianie stron zaczęli przechylać szalę.

"Rottweilery" zniszczyły sopocian w walce na tablicach. Miały 17 zbiórek w ofensywie, co zamieniły na 16 "oczek". Fruwał w pomalowanym Malik Williams - skompletował 12 punktów i 15 zbiórek, z czego siedem w ataku.

Anwil wygrał 16. mecz w sezonie, a siódmy z rzędu. W Energa Basket Lidze po raz ostatni przegrał 12 marca w Słupsku z Grupa Sierleccy Czarnymi, czyli jednym z głównych rywali w walce o fazę play-off.

Trefl Sopot - Anwil Włocławek 73:81 (22:14, 17:25, 15:21, 19:21)

Trefl: Strahinja Jovanović 19, Jarosław Zyskowski 18, Andrzej Pluta 8, Ivica Radić 8, Michał Kolenda 7, Wesley Gordon 6, Błażej Kulikowski 5, Darious Moten 2 (10 zb), Jan Malesa 0.

Anwil: Phil Greene 21, Malik Williams 12 (15 zb), Victor Sanders 12, Luke Petrasek 11, Kamil Łączyński 8, Josip Sobin 8, Lee Moore 7, Michał Nowakowski 2, Dawid Słupiński 0, Maciej Bojanowski 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 WKS Śląsk Wrocław 30 22 8 2540 2344 52
2 King Szczecin 30 22 8 2600 2465 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2584 2426 50
4 Legia Warszawa 30 20 10 2536 2423 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 18 12 2510 2462 48
6 Icon Sea Czarni Słupsk 30 17 13 2325 2221 47
7 Anwil Włocławek 30 17 13 2532 2395 47
8 Trefl Sopot 30 17 13 2468 2422 47
9 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 16 14 2561 2522 46
10 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2464 2581 41
11 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 11 19 2292 2398 41
12 MKS Dąbrowa Górnicza 30 11 19 2544 2664 41
13 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2414 2549 41
14 Tauron GTK Gliwice 30 10 20 2377 2516 40
15 Arriva Polski Cukier Toruń 30 9 21 2457 2618 39
16 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 8 22 2538 2736 38

Zobacz także:
Sensacja w EBL! Pokonali wicelidera, zrobili duży krok w kierunku utrzymania
Klasyczny mecz za cztery punkty z niespodzianką w tle

Komentarze (1)
avatar
Mag7779
23.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego Anwil jest przed Czarnymi w tabeli, skoro Słupsk ma lepszy bilans w spotkaniach bezpośrednich?