Niewiarygodny koniec meczu w Dąbrowie Górniczej, a zarazem ostatnie sekundy Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz w Energa Basket Lidze. Gerry Blakes załamał gości.
Astoria chcąc utrzymać się wśród najlepszych, musiała wygrać na wyjeździe z MKS-em i liczyć na triumf Tauron GTK Gliwice w Toruniu z Arriva Twardymi Piernikami.
I Astoria robiła wszystko, żeby wywieźć bezcenny triumf z Dąbrowy Górniczej. W hali Centrum prowadziła przez niemal 34 minuty spotkania, ale...
ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami
Gospodarze cały czas byli w kontakcie, aż w końcu doprowadzili do remisu 89:89. Wtedy bydgoszczanie mieli akcję - być może na zwycięstwo - zza łuku chybił jednak Mike Smith.
Gdy wydawało się, że wszystko zakończy się w dogrywce, w szaloną akcję ruszył Blakes. Przebiegł pół boiska, rozpoczął długi dwutakt i oddał rzut rozpaczy. Piłka odbiła się od tablicy i wpadła do kosza. W obozie Astorii rozpacz, na hali i w obozie gospodarzy szał radości! Taki skrajny emocjonalnie dla obu stron był to koniec sezonu w dąbrowskiej hali Centrum...
Dodajmy, że w momencie, w którym bohater MKS-u trafił, w Toruniu mecz nadal trwał i Tauron GTK było na minimalnym prowadzeniu.
Blakes w całym spotkaniu zdobył 30 punktów. Jeden więcej dołożył Trevon Bluiett. Gospodarze wygrali finalnie 92:89.
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz opuszcza Energa Basket Ligę po czterech latach. Do elity awansowała w sezonie 2018/2019. W bieżącym sezonie wygrała osiem z 30 meczów.
Zobacz także:
Znamy pary fazy play-off w Energa Basket Lidze!
Gwiazdor Philadelphia 76ers doceniony. Joel Embiid wybrany MVP