Oni znów to zrobili! Dreszczowiec w decydującym meczu Polaków
Po raz kolejny wielkie emocje towarzyszyły spotkaniu reprezentacji Polski w koszykówce 3x3. Ostatecznie Adrian Bogucki zapewnił Biało-Czerwonym awans do ćwierćfinału Igrzysk Europejskich! Polska wygrała z Serbią 20:18 i w 1/4 zmierzy się z Izraelem.
Ten stan nie trwał jednak zbyt długo. Po jednym celnym rzucie wolnym Nikoli Kovacevicia było już bowiem 16:12 z Serbią i tym samym gospodarze imprezy byli jedną nogą poza turniejem. Ostatnie 2,5 minuty regulaminowego czasu to jednak bardzo dobra gra Polaków i wybranie dobrej taktyki.
Jeszcze na minutę przed końcem było 18:15 dla rywali, ale wtedy Polacy wzmocnili defensywę i zaczęli wszystkie piłki w ataku kierować pod kosz do Boguckiego. Ten bez problemu radził sobie z rywalami, wykorzystując swoje warunki fizyczne. Ostatecznie do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisaW niej Serbowie popełnili 10. faul na Boguckim, który skutkował dwoma rzutami wolnymi dla podkoszowego. A że mecz w dodatkowym czasie wygrywa ta ekipa, która jako pierwsza zdobędzie dwa punkty, Polska miała szansę na wygraną. Adrian trafił jednak tylko raz, ale chwilę później dobił niecelną próbę Przemysława Zamojskiego i nasi reprezentanci eksplodowali w szale radości.
Tym samym Bogucki - dzięki dobrej końcówce - odpokutował także dwa niecelne rzuty wolne, spudłowane pod koniec meczu z Niemcami. Triumf 20:18 oznacza dla nas nie tylko awans z grupy, ale na dodatek wyjście z niej z 1. miejsca, co oznacza teoretycznie łatwiejszego rywala w ćwierćfinale. A tym w sobotę będzie Izrael.
Polska - Serbia 20:18 po dogr.
Punkty dla Polski: Adrian Bogucki 9, Mateusz Szlachetka 7, Przemysław Zamojski 4, Szymon Rduch 0.