NBA: Nieprawdopodobny mecz Jenningsa! Debiutant zdobywa 55 punktów!

Milwaukee Bucks od początku sezon zaskakują in plus. Główna w tym zasługa debiutanta Brandona Jenningsa, który spisuje się kapitalnie. W sobotni wieczór zdobył 55 punktów, co jest jednym z najlepszych osiągnięć w historii NBA.

W tym artykule dowiesz się o:

Brandon Jennings pierwsze punkty w meczu przeciwko Golden State Warriors zdobył w... 12 minucie spotkania! Od tego czasu zaczął się prawdziwy show z udziałem 20-letniego rozgrywającego. W samej trzeciej kwarcie zdobył 29 punktów, a w ostatniej dołożył 16. W sumie uzbierał 55 oczek, co jest jednym z najlepszych osiągnięć w historii NBA, jeśli chodzi o debiutantów. Lepsi od niego byli tylko trzej gracze, a najskuteczniejszym rookie wszechczasów był oczywiście Wilt Chamberlain (dwukrotnie 58 punktów w 1960 roku).

Jennings miał 21/34 z gry, trafiając sześć rzutów trzypunktowych. Do swojego dorobku dorzucił również pięć zbiórek i pięć asyst. - To było bardzo imponujące przedstawienie w wykonaniu zawodnika, który rozgrywał dopiero siódmy mecz w swojej karierze. Po prostu dostarczaliśmy piłkę do jego rąk, żeby mógł wykonywać swoją robotę - powiedział Scott Skiles, szkoleniowiec Milwaukee.

Mimo tak fantastycznego występu, Kozły do ostatnich sekund nie były pewne zwycięstwa. Ostatecznie jednak kolejna wygrana została zapisana na konto klubu ze stanu Wisconsin, który legitymuje się bilansem 5-2. Bucks są blisko poprawienia najlepszego startu w rozgrywkach od 2005 roku, kiedy po raz ostatni zagrali w play off.

Indiana jest w gazie. Po trzech porażkach na początku sezonu, Pacers wygrali już czwarte kolejne spotkanie. Tym razem podopieczni Jima O’Briena okazali się lepsi od Boston Celtics. Świetnie zagrał Danny Granger, autor 29 punktów, w tym sześciu trójek. - Czekałem z niecierpliwością na ten mecz, ponieważ uwielbiam rywalizować z naprawdę dobrymi zespołami - przyznał.

Cichym bohaterem gospodarzy był także Dahntay Jones. Do niedawna jeszcze specjalista od defensywy w Denver Nuggets zdobył 25 punktów, z czego 12 w ostatniej kwarcie. Pacers jeszcze w końcówce trzeciej kwarty przegrywali 70:76, lecz podnieśli się i odnieśli bardzo cenne zwycięstwo. Drużynie Celtów brakowało determinacji i konsekwencji. Ponadto dało się zauważyć dużą nerwowość w ich poczynaniach. Faulami technicznymi ukarani zostali Wallace, Perkins oraz trener Doc Rivers.

Nadspodziewanie dużo problemów z New Jersey Nets mieli koszykarze Miami Heat. Tak naprawdę zanosiło się na porażkę Żaru i pierwsze zwycięstwo w tym sezonie zespołu z East Rutherford. Dopiero Dwyane Wade niesamowitą trójką równo z końcową syreną zapewnił gospodarzom triumf. Flash zapisał na swoim koncie 22 punkty, osiem zbiórek, sześć asyst i sześć przechwytów. Nets przegrali dziesiąty kolejny mecz w tym sezonie i są najgorszą ekipą w NBA. Drużyna ta przystępowała do meczu z Miami w zaledwie ośmioosobowym składzie, bez Battiego, Doolinga, Hayesa, Harrisa, Jianliana, Lee i Simmonsa.

Atlanta Hawks - New Orleans Hornets 121:98 (37:28, 28:27, 26:23, 30:20)

(J. Johnson 26, J. Crawford 21, J. Smith 17 (17 zb), M. Bibby 17 - P. Stojakovic 25, B. Brown 13, M. Thornton 12)

Indiana Pacers - Boston Celtics 113:104 (26:27, 26:34, 32:18, 29:25)

(D. Granger 29, D. Jones 25, E. Watson 12 - R. Allen 24, P. Pierce 15, K. Garnett 15)

Washington Wizards - Detroit Pistons 103:106 (18:27, 29:28, 33:23, 23:28)

(M. Miller 20, E. Boykins 20, G. Arenas 19 (10 as) - B. Gordon 29, C. Villanueva 25, W. Bynum 20)

Charlotte Bobcats - Portland Trail Blazers 74:80 (18:18, 12:20, 21:17, 23:25)

(B. Diaw 21, G. Wallace 12, R. Bell 11 - B. Roy 25, A. Miller 15, L. Aldridge 11)

Cleveland Cavaliers - Utah Jazz 107:103 (34:22, 25:32, 19:18, 29:31)

(M. Williams 21, L. James 21, J.J. Hickson 20 - C. Boozer 25 (12 zb), E. Maynor 24, M. Okur 13)

Miami Heat - New Jersey Nets 81:80 (17:19, 23:19, 18:19, 23:23)

(U. Haslem 28 (12 zb), D. Wade 22, Q. Richardson 13 - B. Lopez 17, T. Hassell 17, C. Douglas-Roberts 16)

Chicago Bulls - Philadelphia 76ers 94:88 (22:23, 18:18, 23:18, 31:29)

(L. Deng 19, K. Hinrich 19, J. Noah 14 (12 zb) - A. Iguodala 24, L. Williams 20, T. Young 16)

Memphis Grizzlies - Minnesota Timberwolves 97:87 (25:23, 20:22, 23:18, 29:24)

(O.J. Mayo 19, R. Gay 19, M. Gasol 17 (16 zb) - C. Brewer 16, R. Hollins 15, R. Gomes 15)

San Antonio Spurs - Oklahoma City Thunder 98:101 (25:25, 28:21, 21:32, 24:23)

(T. Duncan 22 (10 zb), G. Hill 18, T. Parker 17 - K. Durant 25, J. Green 21 (10 zb), R. Westbrook 19 (11 as))

Milwaukee Bucks - Golden State Warriors 129:125 (21:30, 28:27, 43:26, 37:42)

(B. Jennings 55, A. Bogut 19 (11 zb), C. Bell 14 - M. Ellis 26, C. Maggette 25, S. Jackson 21)

Komentarze (0)