Marcin Gortat i J.J. Redick swego czasu byli kolegami z zespołu w Orlando Magic. Obaj cieszą się już życiem na sportowej emeryturze. Amerykanin spełnia się obecnie w roli podcastera.
W najnowszym odcinku jego gościem był LeBron James, legenda NBA. W trakcie rozmowy nieoczekiwanie pojawił się temat... Marcina Gortata. Prowadzący wspomniał m.in. autorskie zagranie wymyślone przez polskiego koszykarza.
- Pie****** "Gortat screen" (pol. zasłona Gortata - przyp. red.). Był nie do zatrzymania. Jeśli odpowiednio zgrał to w czasie, to nie było szans - mówił LeBron James. - Rozmawiałem z Gortatem przed nagraniem. Pytałem, skąd to wziął. Powiedział, że chodzi o czytanie odpowiednich kątów i że sam to wymyślił - dodał J.J. Redick.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor NBA nie przestaje zadziwiać. Jak on to trafił?
Na czym polegało wspomniane zagranie Marcina Gortata? Była to zasłona, która torowała drogę zawodnikowi z piłką do samego kosza. W tej sytuacji środkowy stawiał dodatkową zasłonę.
Podcast cieszył się sporym zainteresowaniem wśród kibiców. Fani z tego powodu masowo oznaczali w mediach społecznościowych Gortata, by ten zobaczył, że jego osoba była tematem przewodnim dyskusji Redicka i Jamesa. Były polski koszykarz zareagował na to za pomocą wpisu na X-ie.
"Nie wiedziałem, co się dzieje, jak nagle mój telefon eksplodował… Bałem się, że coś się stało komuś. A tu JJ sprzedający moje patenty" - napisał Gortat w mediach społecznościowych.
39-latek zdradził też, że rzeczywiście kilka tygodni wcześniej odbył rozmowę z J.J. Redickiem o wspomnianym zagraniu, jednak nie był świadom tego, do czego zostanie to wykorzystane.
"Rozmawiałem z JJem parę tygodni temu na temat zasłon. Nie wiedziałem wtedy, że będzie gadał z LeBronem o tym elemencie" - dodał były polski koszykarz w innym wpisie.
Przypomnijmy, że Marcin Gortat do NBA trafił w 2008 roku, gdzie spędził 11 lat. W tym czasie reprezentował cztery kluby: Orlando Magic, Phoenix Suns, Washington Wizards oraz Los Angeles Clippers.
Zobacz także:
Totalny szok. Klasyk zakończony nokautem. "Niesamowite"
LeBron James odejdzie z Lakers?! Są nowe informacje