Obecnie zielonogórski zespół ma serię trzech zwycięstw z rzędu. Zielonogórzanie po triumfach nad Tempcoldem Warszawa i Asseco Prokomem II Gdynia, pokazali, że potrafią wygrywać też na wyjeździe, i to jeszcze w poważnym osłabieniu. Podopieczni Tomasza Herkta, mimo braku Marcina Fliegera i Marcela Wilczka, w ostatniej kolejce pokonali w Lublinie miejscowy Olimp Start 89:72. Lubelski team w tegorocznych rozgrywkach uchodzi za groźną drużynę, szczególnie na własnym parkiecie, więc ta wygrana na pewno odzwierciedla, jak silny w obecnym roku zmagań jest Zastal.
W tym sezonie, zielonogórska ekipa nie przywykła przegrywać przed własną publicznością. Oprócz porażki na inaugurację rozgrywek ze Zniczem Basket Pruszków, Zastal w dalszych meczach u siebie, wygrywał. Rywal zielonogórzan nie będzie mieć więc łatwego zadania.
Drużyna Siarki Tarnobrzeg, jak na razie od Zastalu nie spisuj się wcale gorzej. To tarnobrzeżanie na tę chwilę są wyżej w tabeli od zielonogórskich koszykarzy. Podopieczni Zbigniewa Pyszniaka, lepszą pozycję (2 miejsce) zawdzięczają jednemu zwycięstwu więcej od swojego najbliższego przeciwnika (bilans Siarki 8-1, Zastalu 7-2).
Team z Podkarpacia swoją jedyną jak dotąd porażkę, poniósł w drugiej kolejce. Wtedy to "Siarkowcy" ulegli Sokołowi Łańcut 74:81. Od tej klęski, Siarka zanotowała siedem zwycięstw z rzędu. Zatem w niedzielę, seria któregoś z zespołów zostanie przerwana. Czy hala Uniwersytetu Zielonogórskiego po czterech zwycięstwach Zastalu na tym obiekcie, zostanie odczarowana? Czy może "Zastalowcy" sięgną po triumf, i to seria tarnobrzeskiej ekipy zakończy się na siedmiu wygranych?
Spotkanie rozpocznie się w niedzielę, 22 listopada o godzinie 17.00 w hali Uniwersytetu Zielonogórskiego przy ul. prof. Szafrana.
