Krok w kierunku bram nieba. Beniaminek idzie po swoje

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Justyna Serafin /  Na zdjęciu: Dominic Green
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Dominic Green
zdjęcie autora artykułu

Dziki Warszawa nie schodzą z kursu na play-off Orlen Basket Ligi. W sobotę zgasili słupską Gryfię, wygrywając z Icon Sea Czarnymi 66:59. I to właśnie beniaminek pozostał w walce o ósemkę.

Gdy Czarni niespodziewanie wygrali w Lublinie ze Startem nadzieje na play-off Orlen Basket Ligi odżyły. Potem przyszła porażka w Zielonej Górze i teraz fatalny występ w starciu z Dzikami Warszawa.

Czarni - kolokwialnie mówiąc - nie dojechali na rozpoczęcie. Już po pierwszej kwarcie Dziki prowadziły aż 27:9.

Po stronie gospodarzy jedyną postacią, która rzucała się w oczy - i to przez cały pojedynek - był Mike Caffey. Ostatecznie zapisał w swojej linijce statystycznej 27 punktów, dziewięć zbiórek, siedem asyst i dwa przechwyty. Skazą pozostaje jedynie 0/6 w rzutach z dystansu.

Dziki za to od początku popędziły po swoje. Patrząc na ospałość rywali swoje brał Dominic Green, który uzbierał 27 oczek, trafiając 8 z 17 rzutów z gry. 14 oczek dołożył Matt Coleman.

Beniaminek, który pozostaje w walce o play-off w trzeciej kwarcie uzyskał rekordowe 20 punktów przewagi, które potem swobodnie dociągnął do końcowej syreny. Z bilansem 15:14 podopieczni Krzysztofa Szablowskiego dali sobie w ten sposób nadzieję na awans do najlepszej ósemki po rundzie zasadniczej.

W ostatniej serii Dziki zagrają we własnej hali z PGE Spójnią Stargard. W pierwszej rundzie beniaminek przegrał z tym rywalem 56:64. Stawka sobotniego spotkania będzie zatem niezwykła.

Icon Sea Czarni Słupsk - Dziki Warszawa 59:66 (9:25, 10:13, 23:15, 17:13)

Czarni: Mike Caffey 27, MaCio Teague 9 (11 zb), Paweł Leończyk 8, Szymon Wójcik 4, Szymon Tomczak 4, Verners Kohs 3, Benas Griciunas 2, Bartosz Jankowski 2, Mateusz Dziemba 0.

Dziki: Dominic Green 27, Matt Coleman 14, Michał Aleksandrowicz 7, Nick McGlynn 7, Isaiah Crawley 4, Mateusz Bartosz 4, Piotr Pamuła 2, Alan Czujkowski 1, Grzegorz Grochowski 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
45
31
14
3809
3560
76
2
44
28
16
3877
3656
72
3
41
23
18
3253
3373
64
4
35
25
10
2999
2719
60
5
40
19
21
3261
3192
59
6
35
21
14
3060
2825
56
7
34
20
14
2918
2825
54
8
34
17
17
3231
3119
51
9
30
16
14
2720
2707
46
10
30
16
14
2347
2382
46
11
30
14
16
2332
2395
44
12
30
13
17
2428
2520
43
13
30
9
21
2452
2753
39
14
30
9
21
2577
2729
39
15
30
8
22
2468
2737
38
16
30
5
25
2413
2653
35

Zobacz także: Nie ma mocnych na Legię! Gorszy nawet lider z Włocławka Horror na własne życzenie. "To niedopuszczalne"

ZOBACZ WIDEO: To będzie robił Neymar po zakończeniu kariery? Ależ forma

Źródło artykułu: WP SportoweFakty