Zmiana filozofii w kadrze beniaminka - zapowiedź meczu Artego Bydgoszcz - Utex ROW Rybnik

Bardzo ważne spotkanie dla układu sił w dolnych rejonach tabeli odbędzie się w najbliższą sobotę w Bydgoszczy. Koszykarki Artego zmierzą się z Utexem ROW Rybnik.

Zawodniczki beniaminka ostatni raz na własnym parkiecie miały okazję zaprezentować się 21 października. Wówczas dostały srogą lekcję basketu od lidera z Gorzowa. Ale od tamtego spotkania w bydgoskiej drużynie zaszły spore zmiany. - Zdecydowaliśmy się na poważne roszady. Postanowiliśmy odejść od budowy zespołu opartego na zawodniczkach z I ligi. Dlatego już teraz szukamy odpowiednich wzmocnień, które zagwarantują nam skuteczną walkę o ligowy byt - oświadczył w rozmowie z SportoweFakty.pl trener Artego, Adam Ziemiński.

Z beniaminkiem pożegnały się już Noteisha Womack, Justyna Kostencka-Janik i Elżbieta Zawadka. W tym tygodniu rozwiązano również kontrakt z Marleną Wdowczyk. - W najbliższym czasie możemy spodziewać się sporych wzmocnień z kraju i z zagranicy. O nazwiskach jednak nie chcę na razie mówić. Już w spotkaniu z Utexem w naszych barwach zadebiutuje Australijka Marita Peyne - poinformował Ziemiński.

Czy ostatnie roszady w kadrze pomogą beniaminkowi odbić się od ligowego dna? Będzie to trudne zadanie, bowiem zespół ze Śląska ostatnio zanotował bilans 4-1. Ponadto przede wszystkim gra rybnickiej drużyny opiera się na w główniej mierze na polskich zawodniczkach. Główną siłą ekipy prowadzonej przez Mirosława OrczykaKatarzyna Kręzel oraz Monika Sibora. Opiekun Utexu już po ostatnim wysokim zwycięstwie nad Odrą Brzeg nie mógł doczekać się starcia z beniaminkiem. - Teraz jedziemy na bardzo ważne zawody do Bydgoszczy. I ja myślę już o tym spotkaniu. Wierzę, że powalczymy tam o zwycięstwo - potwierdził Orczyk.

Utex nie jest bez szans, bo dotychczas bydgoszczanki w lidze zwyciężyły tylko raz. W piątej kolejce zespół prowadzony przez Adama Ziemińskiego pokonał na wyjeździe ŁKS 58:57. - Już teraz, bez względu na wynik najbliższej potyczki z Utexem, przystąpiliśmy do zmiany naszej filozofii transferowej. W sobotę wystąpimy ponadto w pełnym składzie, gdyż żadna z naszych zawodniczek nie uskarża się jakieś urazy - zakończył Ziemiński. Przypomnijmy, że Utex w ligowej tabeli zajmuje jak na razie ósmą lokatę z dorobkiem szesnastu punktów. - Oczywiście cały czas musimy iść do przodu, wyciągać wnioski z naszej gry. Cieszę się, ze kontynuujemy zwycięską passę. Mam nadzieję, że ci którzy w nas zwątpili, znów nam zaufają a ci, którzy są cały czas z nami, będą nadal - podsumowała formę swoich koleżanek Agnieszka Jaroszewicz.

Początek spotkania w hali Chemika o godzinie 17:00. Bilety w cenie 10 zł (normalny), 5 zł (ulgowy).

Komentarze (0)