Derrick White z Boston Celtics wyraził swoje ubolewanie z powodu udziału w incydencie na meczu Colorado Buffaloes vs. Colorado State Rams, mówiąc dziennikarzom: "Nie powinienem tam być".
Do zdarzenia doszło 14 września w mieście Fort Collins w stanie Kolorado, kiedy to White został uderzony w głowę podczas bójki.
Na szczęście kontuzja okazała się niegroźna, ponieważ, jak sam przyznał, "uderzenie jedynie zrzuciło mu kapelusz". White wydawał się zawstydzony całą sytuacją i stwierdził, że chce teraz naprawić swoje błędy.
Incydent był szczególnie niefortunny, gdyż White miał za sobą udane lato - w czerwcu pomógł Boston Celtics zdobyć mistrzostwo, a w sierpniu wraz z reprezentacją USA zdobył złoty medal w Paryżu. Dodatkowo White zmagał się niedawno z problemami zdrowotnymi, wymagającymi kilku zabiegów kanałowych.
Choć ostatnie wydarzenia okazały się być trudne, nowy sezon Celtics zbliża się wielkimi krokami i White liczy na to, że dobrymi występami w NBA zastrzeże złe wrażenie z połowy września.
ZOBACZ WIDEO: Muzyka z Harry'ego Pottera i miotła. Kabaret, jak przywitali gwiazdora