Memphis Grizzlies wykupili kontrakt 35-latka, tym samym zwalniając go z obowiązków klubowych. Jak przekazał portal ESPN, Derrick Rose sam miał poprosić o to swojego dotychczasowego pracodawcę.
W 2023 roku legendarny rozgrywający podpisał z Grizzlies dwuletni kontrakt, wart 6,6 miliona dolarów. Wiadomo już, że go nie dokończy.
Rose wystąpił w 24 meczach klubu ze stanu Tennessee, zdobywając średnio 8,0 punktu, 1,3 zbiórki i 3,3 asysty.
ZOBACZ WIDEO: Invest in Szczecin Open za nami. "Najtrudniejsza edycja w historii"
Gracz wybrany z pierwszym numerem w drafcie w 2008 roku przez Chicago Bulls w przeszłości był prawdziwą gwiazdą. Ma na swoim koncie tytuły MVP, Debiutanta Roku czy trzykrotny udział w Meczach Gwiazd. Jego karierę zahamowały jednak bardzo poważne kontuzje.
Rose oprócz występów dla Bulls i Grizzlies, reprezentował też barwy zespołów New York Knicks, Cleveland Cavaliers, Minnesota Timberwolves i Detroit Pistons.
35-latek został teraz wolnym agentem. Gdzie trafi? Fani chcieliby zobaczyć go ponownie w Bulls. Historia zatoczyłaby koło, a Rose, choć dotknięty przez serię kontuzji, mógłby zakończyć karierę doceniony, na swoich warunkach.