Drużyna Zastalu to świeżo upieczony lider tabeli. Podopieczni Tomasza Herkta awansowali na szczyt ligowej "drabinki" po ostatnim zwycięstwie 81:73 nad Sokołem Łańcut. Zielonogórzanie teraz zapewne myślą o zakończeniu pierwszej rundy rozgrywek na pierwszym miejscu. Jednak po piętach "Zastalowcom" depcze MKS Dąbrowa Górnicza, który od Zastalu ma o jeden punkt i rozegrany mecz mniej.
Ekipa z Winnego Grodu nadal kontynuuje serię zwycięstw przed własną publicznością. Zielonogórski zespół jest niepokonany już od sześciu meczów na własnym terenie. Tak więc hala Uniwersytetu Zielonogórskiego powoli zamienia się w "jaskinię lwa", którą trudno będzie zdobyć.
Drużyna z Krosna w obecnym sezonie uchodzi za ligowego średniaka. Krośnianie w tegorocznych rozgrywkach nie grają już tak jak w poprzednim roku zmagań, kiedy byli rewelacją ligi. Ale podkarpaccy koszykarze starają się utrzymywać kontakt z pierwszą "ósemką". I to jak na razie im się udaje. Podopieczni Michała Barana obecnie z bilansem sześciu zwycięstw i siedmiu porażek, są na 7 miejscu w tabeli.
Czołowym zawodnikiem krośnieńskiego teamu jest Piotr Pluta (średnio 18,8 punktu na mecz). Obok tego gracza w MOSiR-ze nie brakuje solidnych koszykarzy takich jak Adrian Mroczek, Tomasz Deja, czy Przemysław Hajnsz.
Spotkanie rozpocznie się w niedzielę, 13 grudnia o godzinie 17.00 w hali Uniwersytetu Zielonogórskiego przy ul. prof. Szafrana.