Skąd taka zmiana? Najnowsze badania wykazały, iż zawodnicy, jak i trenerzy, którzy wstają rano mają problemy z koncentracją przez co w najważniejszych momentach spotkania mogą podejmować błędne decyzje.
Karl chce, aby jego podopieczni w dni meczowe spali dłużej, dlatego planuje odstąpić od porannych treningów rzutowych. - Cały czas się uczymy, obserwujemy to co się dzieje wokół nas. Szukamy rozwiązania, które pomoże nam grać lepiej. Wydaje mi się, że odejście od tej tradycji (zajęcia w godzinach rannych - przyp. aut.) będzie strzałem w dziesiątkę - powiedział Karl, który nie omieszkał stwierdzić, iż zespoły z czołówki takie jak Boston Celtics i San Antonio Spurs od jakiegoś czasu nie praktykują tego.
Szkoleniowiec obawia się jednego, a mianowicie jak jego koszykarza zareagują na zmiany. - Mam nadzieję, że szybko się przystosują do tego i nie zaburzy to rytmu naszej normalnej pracy - zakończył trener Nuggets.