Kolejny duży cios. Brylujący w NBA debiutant wypada z gry

Getty Images / Michael Reaves / Jared McCain
Getty Images / Michael Reaves / Jared McCain

Szok. Jak gdyby mieli mało problemów. Ostatnio Joel Embiid, teraz następny ważny zawodnik Philadelphia 76ers wypada z gry.

Ten sezon dla Philadelphia 76ers to jak na razie jedna wielka katastrofa. Teraz przyjęli następny bolesny cios.

Debiutuje w NBA i brylował

Klub z Filadelfii ogłosił, że Jared McCain, jeden z niewielu jasnych punktów drużyny, przejdzie operację z powodu naderwania łąkotki bocznej. Uraz wyłącza go z gry na czas nieokreślony.

20-letni McCain, wybrany z 16. numerem draftu, absolwent uczelni Duke, jest liderem wśród debiutantów tego sezonu. Notuje średnio 15,3 punktu na mecz, trafiając 46-proc. rzutów z gry, w tym 38,3-proc. zza łuku. Prowadzi także w lidze w liczbie celnych rzutów za trzy (51) oraz czterokrotnie przekraczał barierę 25 punktów w meczu.

Jego absencja to duża strata dla 76ers, biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że był jednym z zaledwie trzech zawodników zespołu (obok Kelly’ego Oubre Jr. i Guerschona Yabusele), którzy zagrali we wszystkich 23 meczach tego sezonu.

ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców

Kontuzje są największym problemem 76ers w tym sezonie. Gwiazdy zespołu - Joel Embiid, Paul George i Tyrese Maxey - wystąpiły razem tylko w trzech meczach, a jedynie raz udało im się wspólnie zakończyć spotkanie. Embiid, który zagrał wyłącznie w sześciu spotkaniach, doznał w piątek złamania zatoki przynosowej w przegranym meczu z Indiana Pacers. Nie wiadomo, kiedy wróci do gry.

Sixers z bilansem 7-16 zajmują aktualnie 12. miejsce w Konferencji Wschodniej. Kontuzje kluczowych zawodników oraz strata McCaina, który był nadzieją zespołu, jeszcze bardziej komplikuje sytuację ekipy z Filadelfii.

Komentarze (0)